Wyborcy Prawa i Sprawiedliwości wielokrotnie są atakowani i obrażani przez polityków opozycji oraz sprzyjające jej media. Nie inaczej jest w przypadku Krytyki Politycznej, na której łamach ukazał się wywiad z Anną Radiukiewicz, autorką ksiażki „Obrońcy Demokracji − tożsamość zbiorowa Komitetu Obrony Demokracji”. Jej zdaniem „wyborcy PiS-u zostali przekupieni, brakuje im inteligencji i wiedzy”.
CZYTAJ TAKŻE:
— Bluzgajcie na wyborców PiS do woli! W ten sposób ułatwiacie zwycięstwo Andrzejowi Dudzie
Kim są obrońcy demokracji
Zdaniem Radiukiewicz obrońcy demokracji to ci, którzy uznali, że „problem z demokracją pojawił się kilka lat temu”, bo wtedy na ulicę wyszli lidzie przekonani o tym, że przez działania rządu i prezydenta demokracja jest zagrożona, więc trzeba jej bronić.
KOD był odpowiedzią na symptomy głębszej zmiany, jaka została wykorzystana politycznie przez PiS w 2015 roku, ale którą można obserwować po kryzysie gospodarczym 2008 roku
– stwierdziła autorka dodając, że to właśnie w 2008 roku pojawiła się przestrzeń na krytykę neoliberalnej polityki, co zostało politycznie wykorzystane przez Prawo i Sprawiedliwość.
W ocenie Radiukiewicz działacze KOD przekonani są o tym, że „demokracja jest systemem sprzyjającym postępowi, dobrobytowi ekonomicznemu, ale też fundamentem III RP”. Dopytywana o to, „jaką cenę płacą” za zaangażowanie w polityczną walkę, stwierdziła, że wielu z nich obawia się utraty pracy, ale odczuwają też wstyd.
Wstyd odczuwali przed Europą za to, że Polska nie jest już pionierem przemian demokratycznych i że tak łatwo zaprzepaszczono osiągnięcia transformacji
– przekonywała Radiukiewicz dodając, że „osoby zaangażowane w ten ruch bronią konkretnej „prawdy” o społecznym świecie, pewnej wizji naszego państwa przed konkurencyjną opowieścią Prawa i Sprawiedliwości”.
Wyborca PiS według członka KOD-u
Radiukiewicz mówiła także o tym, w jaki sposób członkowie KOD postrzegają wyborców Prawa i Sprawiedliwości, którzy opisywani są jako „nieobywatele”. Często o głosujących na partię Jarosława Kaczyńskiego nazywają też „ciemnogrodem” i „homo sovieticus”.
Obrońcy demokracji są po prostu przekonani, że najlepiej rozumieją demokrację, dzięki temu, że lepiej rozpoznają skomplikowane procesy społeczno-ekonomiczne niż osoby głosujące na PiS
– stwierdziła autorka.
Co więcej, zdaniem członków KOD „wyborcy PiS-u zostali przekupieni” oraz „brakuje im inteligencji”.
Zdaniem tych osób nikt świadomy, przy zdrowych zmysłach nie wybrałby PiS-u. Byli też tacy, którzy widzieli w zwolennikach partii Kaczyńskiego ludzi zagubionych. Częściej opisywali ich jako niezaradnych niż jako znajdujących się w trudnej sytuacji ze względu na uwarunkowania zewnętrzne. W każdym razie jako ludzi, którym nikt nie dał wędki, a za to dał rybę
– mówiła.
„Misja pedagogiczna” KOD
W związku z tym działacze KOD są przekonani o swojej „pedagogicznej misji” – muszą nieść „kaganek oświaty”, czyli propagować „postawy i działania sprzyjające zachowaniu i rozwojowi demokratycznego państwa prawnego, ale też wspierać i rozwój idei społeczeństwa obywatelskiego czy wiedzy o demokracji oraz promowanie postaw i zachowań obywatelskich”.
Rządy PiS-u to dla nich oznaka zatrzymania się Polski na ścieżce rozwoju, a nawet świadectwo tego, że z niej zawracamy
– stwierdziła Anna Radiukiewicz.
„Żal, że pani Dulska nie dożyła naszych czasów”
Artykuł „Krytyki politycznej” skomentował na Twitterze historyk Piotr Gursztyn.
Żal, że pani Dulska nie dożyła naszych czasów. Publiczna samorealizacja i szeroka akceptacja, to ją ominęło
— ocenił historyk.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/548792-tak-dzialacze-kod-widza-wyborcow-pis-kp-przyklaskuje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.