”Wydaje mi się, że sabotowanie tego planu w parlamencie dzisiaj jest nierozsądne” - powiedział w „Salonie Dziennikarskim” na antenie TVP Info dziennikarz TVP Jacek Łęski odnosząc się do kwestii unijnego funduszu odbudowy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-O co chodzi w sporze o Fundusz Odbudowy? Suski o stanowisku Solidarnej Polski: Nie do końca zgadzam się z ich rozumowaniem

-Sojusz PiS z PO, PSL i posłami Hołowni? Wiceszef MSZ wskazuje na ważne głosowanie. „Ta jednorazowa koalicja powinna powstać”

Byłoby dobrze, gdyby obóz rządowy jakoś w tej sprawie się dogadał. Nie wygląda na to, żeby Solidarna Polska dała się przekonać

— stwierdził Jacek Łęski.

Wydaje mi się, że sabotowanie tego planu w parlamencie dzisiaj jest nierozsądne

— ocenił.

Myślę, że głosami opozycji ten plan przejdzie

— przewidywał dziennikarz.

W jego ocenie nieprzyjęcie FO spowoduje ogromne perturbacje międzynarodowe.

Tym bardziej że stanowisko Solidarnej Polski jest absurdalne, dlatego, że oni mówią, że to jest jakaś zdrada wartości

— kontynuował myśl Łęskiego analityk Krzysztof Zielke.

A przecież Jest taka sytuacja, ze jesteśmy o krok od wielkiego kryzysu sił w UE. Odejście Merkel, prawdopodobna przegrana chadecji to jest upadek całego układu w UE, to jest nowa rozgrywka

— zauważył.

„W ten sposób nie cofnie się decyzji RE z lipca 2020 roku”

Fundusz odbudowy stał się zakładnikiem rachub opozycji a także części koalicjantów, że to może być nowe rozdanie polityczne, rodzaj resetu i szansa dla opozycji, że przejmie władze

— diagnozował sytuację publicysta „Sieci” Stanisław Janecki.

Jest ważne, żeby cała Zjednoczona Prawica tę sprawę poparła, dlatego, że w ten sposób nie cofnie się decyzji RE z lipca 2020 roku

— skonstatował.

aw/TVP Info