Co się stało, że Borys Budka z polityka, który jeszcze pod koniec grudnia zeszłego roku uważał, że należy poprzeć ratyfikację Funduszu Odbudowy, stał się nagle politykiem, który chce wkładać kij w szprychy nie tylko rządowi, ale de facto Polsce, która potrzebuje gigantycznych pieniędzy na odbudowę gospodarki po kryzysie?
Zmiana zdania Budki
Adrian Zandberg zamieścił na Twitterze fragment wywiadu, który Budka udzielił „Rzeczpospolitej” pod koniec grudnia, w którym przewodniczący PO przekonywał, że w kwestii Funduszu Odbudowy „są granice politycznego wyrachowania”. Budka pytany przez Michała Kolanko, czy jest „już przesądzone, że KO zagłosuje za ratyfikacją Funduszu Odbudowy, kiedy pojawi się w Sejmie”, odpowiedział:
Zawsze będziemy wspierać racjonalną, dobrą politykę zagraniczną rządu. I dzisiaj, gdy słyszę głosy niektórych komentatorów, którzy mówią, że to jest szansa, by zagrać na nosie PiS-owi i doprowadzić do upadku rządu, dzięki głosowaniu przeciwko temu funduszowi, to burzy się we mnie krew. Są granice politycznego wyrachowania. Jeżeli ratyfikacja zostanie przedstawiona w takiej formie jak na szczycie UE i jak zaakceptował to PE, to będziemy to popierać, bo to jest w interesie Polaków i polskiej gospodarki, a nie tego czy innego rządu. Każdy, kto patrzy na politykę tylko przez pryzmat własnych politycznych korzyści, a nie potrafi wybić się poza swoją bańkę – po prostu nie nadaje się do polityki.
Co zmieniło się od grudnia? Dlaczego zmienił w tej kwestii zdanie? Czyżby Budka w tej kwestii nie był samodzielny?
CZYTAJ WIĘCEJ:
FO ponad podziałami
Do wypowiedzi Budki zamieszczonej przez Zandberga odniósł się Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ.
Ładne. W grudniu Borys Budka deklarował głosowanie ZA Funduszem Odbudowy. „Będziemy popierać”; „są granice politycznego wyrachowania“. Co się stało? Gdzie Platforma popełniła błąd? Kto stoi za polexitem Borysa Budki z Unii Europejskiej? Tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi…
—napisał wiceszef MSZ.
Z kolei Zandberg zamieścił na Twitterze wpis, w którym podkreśla, że poparcie ratyfikacji Funduszu Odbudowy, powinno uzgadniać się ponad podziałami.
Jest czas, by wyjść z myślenia partyjniackiego i pracować nad porozumieniem ws Funduszu. Te pieniądze, wydane mądrze, mogą służyć Polsce przez lata. Większość wyda rząd, który przyjdzie po PiS. Uważam, że takie sprawy powinno się uzgadniać ponad podziałami
—napisał Adrian Zandberg.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/548207-skad-ta-zmiana-budka-w-grudniu-byl-za-poparciem-fo