”Generalnie patrzę z wielką przykrością na to, co się dzieje wokół wymiaru sprawiedliwości. Odnoszę wrażenie, że pewna część środowiska sędziowskiego nie chce przyjąć do wiadomości obowiązującego w Polsce prawa, wiążących przepisów i regulacji” - mówi portalowi wPolityce.pl Arkadiusz Mularczyk, poseł PiS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Generalnie patrzę z wielką przykrością na to, co się dzieje wokół wymiaru sprawiedliwości. Odnoszę wrażenie, że pewna część środowiska sędziowskiego nie chce przyjąć do wiadomości obowiązującego w Polsce prawa, wiążących przepisów i regulacji. Różnymi metodami próbuje kreować chaos prawny, chaos instytucjonalny. To jest dla mnie sytuacja bardzo niepokojąca, bo ona destabilizuje system prawny, wprowadza do niego pewne rozchwianie
— powiedział poseł Arkadiusz Mularczyk komentując zajścia, do jakich doszło przed budynkiem Sądu Najwyższego w Warszawie.
To jest oczywiście sytuacja fatalna. Jest to robione w celach politycznych i należy to jednoznacznie ocenić krytycznie
— podkreślił.
Skomplikowana sytuacja w polskim sądownictwie
Pytany, jak to możliwe, że sędziowie, którzy z racji wykonywanych funkcji są zobowiązani do przestrzegania prawa, uznają, że tego prawa przestrzegać nie będą i nadal pozostają sędziami, Arkadiusz Mularczyk odpowiedział:
To jest pytanie do Ministerstwa Sprawiedliwości, nie do mnie. Jest wiele różnych przyczyn, ale one są głębsze i nie wynikają tylko i wyłącznie z bieżącej sytuacji, z bieżącej sytuacji politycznej, ale też z pewnych zaszłości historycznych, pewnego systemu punktacji do tego środowiska, awansów, tego, jak to funkcjonowało przez lata. To, co dzisiaj mamy, jest tylko konsekwencją oczywiście.
W jego ocenie do obecnej sytuacji przyczyniło się również „zaniechanie gruntownej reformy wymiaru sprawiedliwości, lustracji”.
Także tutaj te przyczyny są dużo głębsze aniżeli tylko wynikające z bieżącej sytuacji, która ma miejsce w sądownictwie
— skonstatował.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/547950-mularczykczesc-sedziow-nie-chce-przyjac-do-wiadomosci-prawa