„Czekamy po prostu na to, żeby Gowin powiedział jednak, że przechodzi i wtedy w trybie konstytucyjnym robimy konstruktywne wotum nieufności, wymieniamy ten rząd i idziemy na wybory” - powiedział w RMF FM poseł PO Robert Kropiwnicki, marząc o politycznej wolcie Jarosława Gowina i upadku rządu PiS.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Grodzki odrzuca kandydaturę Wróblewskiego. W sprawie Funduszu Odbudowy liczy na potknięcie rządu. Co wtedy? Rząd z Gowinem

CZYTAJ TAKŻE: Rozpad Zjednoczonej Prawicy? Sawicki nie ma wątpliwości: „Kaczyński tego nie zaryzykuje. Gdyby Gowin był przekonany…”

Kropiwnicki wita Gowina w opozycji. „Wymieniamy ten rząd i idziemy na wybory”

Dzień dobry panu, dzień dobry państwo, dzień dobry premierowi Gowinowi

— rozpoczął z uśmiechem Robert Kropiwnicki.

Coraz częściej głosy rządowe mówią, że Jarosław Gowin jest już w opozycji, więc witamy, czekamy po prostu na to, żeby Gowin powiedział jednak, że przechodzi i wtedy w trybie konstytucyjnym robimy konstruktywne wotum nieufności, wymieniamy ten rząd i idziemy na wybory

— powiedział poseł PO.

Prowadzący rozmowę ironicznie zwrócił uwagę, że jeszcze niedawno opozycja drwiła z Gowina, a dziś chce go przyjąć jako „zbawcę”…

Zbawcą będzie każdy, kto będzie ratował Polskę przed złym rządem. Dzisiaj Gowin i jego ludzie mają szansę odegrać bardzo ważną rolę. Jak uratują Polskę przed rządem Morawieckiego i PiS-u, to umniejszy ich wcześniejsze błędy

— odparł Kropiwnicki.

Premier techniczny i wcześniejsze wybory?

Jak stwierdził, opozycja chciałaby umożliwić Polakom wybory jesienią…

Chcemy umożliwić Polakom wybory. Zrobić tak, żeby tuż po pandemii, najlepiej jesienią w tym roku, odbyły się wybory. To jest możliwe

— powiedział.

Nie pokłócimy się [o to, kto będzie premierem technicznym - red.]. To będzie krótki rząd, który będzie miał przygotować wybory, na kilka miesięcy, maksymalnie pół roku. Nie będzie miało większego znaczenia, kto będzie premierem

— dodał.

kpc/RMF FM