Nie ustaje nagonka na działania PKN Orlen. Z koncernu chciał zakpić dziennikarz onetu Janusz Schwertner, zaliczył jednak spektakularną wpadkę. Jego błąd szybko wytknęli mu nie tylko eksperci i inni dziennikarze, ale także internauci. Dopiero pod łuższym czasie wpis został usunięty.
CZYTAJ TAKŻE:
Schwertner próbuje atakować Orlen
Orlen zapłacił 210 mln zł za Polska Press. Wartość firmy oszacował… na 131 mln zł. Geniusze
— napisał na Twitterze dziennikarz Onetu Janusz Schwertner, zamieszczając w swoim wpisie link do artykułu z portalu money.pl.
Wielu komentujących zwróciło uwagę, że dziennikarz onetu raczej nie zapoznał si z treścią tekstu, w którym znalazł się następujący fragment:
Spółka (Orlen – red.) wyjaśnia, że na tę kwotę składa się 131 mln zł – oszacowana wartość Polska Press. Do tego dochodzi 79 mln zł - suma przejętej nadwyżki środków pieniężnych (tj. ujemny dług netto) w kwocie właśnie 79 mln zł.
Eksperci, dziennikarze i internauci komentują
Wpis dziennikarza onetu skomentowało wielu użytkowników Twittera, w tym eksperci od finansów i inni dziennikarze. Co więcej, wiele opinii wskazuje na to, że Schwertner nie zna się na komentowanym przez siebie temacie. Użytkownicy zwracali uwagę, że wpis powinien zostać natychmiast usunięty. Tak też się stało, ale Schwertner zrobił to dopiero po dłuższym czasie.
Radzę skonsultować z kimś od finansów
— zalecił wieloletni redaktor naczelny pb.pl Przemysław Barankiewicz.
Dziennikarz nie przeczytał tekstu, na który się powołał i puścił tweeta z uderzeniem politycznym, opartym na błędnym założeniu. Następnie pół Twittera - w tym eksperci - mu wyjaśnia, że nie ogarnął i lepiej tweeta skasować, bo wstyd, gdyż pomyłka jest oczywista. Ale tweet wisi
— zwrócił uwagę Jakub Wiech.
W ciągu kilkunastu godzin, w których Schwertnerowi uwagę na manipulacje zwrócili dziennikarze ekonomiczni i maklerzy- nie skasował tweeta. Ale za chwilę będzie miał wzdęcia na temat rzetelności dziennikarskiej
— dodał Wojciech Wybranowski.
Jeszcze bardziej zabawne jest to, że te bzdury komentuje na poważnie główny strateg PO, przesyła je dalej była minister edukacji i komentuje redaktor naczelny „wolnych mediów”, a grubo ponad tysiąc osób „lubi to”. Obraz stanu dziennikarstwa, polityki i social mediów w 3 screenach
— zwrócił uwagę Daniel Liszkiewicz.
To jest tzw. wielka chwila dziennikarstwa
— dodał Michał Olech.
Dziennikarz „Pulsu Biznesu” Marcel Zatoński, który stwierdził, że Schwertner „popełnił wielbłąd merytoryczny”.
Proszę usunąć ten wpis, bo wstyd.
Ale serio, wisi ten wpis już od prawie dwóch godzin, czy ktoś z ekipy @BIPolska może odezwać się do kolegi z zakładu i dyskretnie wyjaśnić, że popełnił wielbłąd merytoryczny, więc wypada usunąć i przeprosić, zwłaszcza że lecą rt i lajki?
— dodał.
Wszystkie artykuły o Orlenie z ostatnich miesięcy poza prasą gospodarczą jasno pokazują, że dziennikarze zatracili zdolność dzwonienia do ekspertów po wyjaśnienie, gdy nie kumają, o co chodzi:) piękne samobóje. I najśmieszniejsze, że to wszystko o spółce, którą pokrywa 20 biur maklerskich i wystarczy w google’u w 15 sekund znaleźć telefon lub maila do jednego z analityków, zadzwonić, spytać, najprostsza robota pod słońcem
— zauważył dziennikarz.
Jestem adwokat od nigeryjski książę Jefferson Mutumbu i informuję Pan Janusz, że mój klient wyraził chęć przekazanie ci 1,2 mld dolarów amerykańskich. Panie Janusz koniecznie odpowiedź na wiadomość.
Boję się zapytać jak Janusz rozumie reklamy typu „konto za zero złotych”.
W tak głośnej sprawie zawsze lepiej trzymać się faktów. Czy już to olewamy?
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/547754-dziennikarz-onetu-chcial-zaatakowac-orlen-wielka-wpadka