„Powstanie w getcie warszawskim jest najbardziej symbolicznym oporem Żydów podczas II wojny światowej” - powiedział w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Jarosław Sellin.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie wolno nam zapomnieć! 78. rocznica powstania powstania w getcie warszawskim. Największy zbrojny zryw Żydów podczas II WŚ

Trzeba pamiętać, że we wrześniu 1939 roku w milionowej armii polskiej, która wtedy broniła naszej niepodległości, 10 procent stanowili Żydzi

— przypomniał.

Polska w oczach Żydów

Polska, niestety, stała się w pamięci wielu Żydów w świecie cmentarzem. Nie przez nas zorganizowanym, przez Niemców zorganizowanym i wykonanym, ale takie niestety są emocje

— zauważył wiceminister.

Musimy przypominać o kilkusetletnim ciekawym życiu żydowskim w Polsce, a nie tylko ulegać presji strasznego finału, który zgotowali Niemcy na polskiej ziemi

— dodał.

Wiceminister kultury zwrócił uwagę na znaczenie bezpośredniej rozmowy z przedstawicielami społeczności żydowskiej.

Trzeba dyskutować i spotykać się z Żydami, zarówno z tymi z Izraela jak i USA i odkłamywać często zafałszowaną historię.

Oskarżenia pod adresem Polski

W rozmowie pojawił się również temat oskarżeń kierowanych pod adresem Polski. Jarosław Sellin wskazał na charakter tzw. szmalcownictwa.

Szmalcownicy to byli zdrajcy narodu i państwa polskiego

— zaznaczył.

Niestety, mamy do czynienia z próbą, w ostatnich latach szczególnie intensywną, zepchnięcia na Polskę odium współsprawstwa Holokaustu. To jest straszna nieprawda

— powiedział wiceminister.

Musimy przypominać, jaka była oficjalna postawa władz polskich

— dodał.

gah/Polskie Radio