”Jeżeli mamy zdążyć na przestrzeni tych trzech miesięcy, do chwili wejścia w życie orzeczenia TK, to prace powinny zostać rozpoczęte jak najszybciej – pewnie jeszcze nie w kwietniu, nie na najbliższym posiedzeniu Sejmu, ale być może już w maju będzie projekt i ruszy proces legislacyjny” - mówi portalowi wPolityce.pl poseł Marek Ast (PiS).
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
wPolityce.pl: Mamy już wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie RPO. Wiemy, że będzie potrzebna nowelizacja ustawy. Pytanie: co dalej?
Marek Ast: Czekamy na projekt. W tej chwili wyłącznie jest opublikowany wyrok TK. To są pewne wytyczne wynikające z uzasadnienia. Przede wszystkim TK zwraca uwagę na to, że ustawa powinna wskazywać organ, który powierzy pełnienie obowiązków do czasu wyboru nowego RPO i po drugie określi kompetencje tej osoby, która będzie pełnić obowiązki do chwili wyboru nowego Rzecznika. Tyle wiemy, natomiast w jakim kierunku pójdą prace legislacyjne, czy zostaną podjęte i kiedy, to trudno jest w tej chwili powiedzieć. Ja takiej wiedzy nie mam.
Czy zostanie na nowo określone, jakie kompetencje będzie miał pełniący obowiązki RPO? W orzeczeniu TK wskazał, że pełniący obowiązki Rzecznika to nie jest Rzecznik. Czy te obowiązki będą się różniły?
Oczywiście, że wskazywał na to Trybunał Konstytucyjny. My też o tym pisaliśmy w uzasadnieniu do naszego wniosku, że trudno, aby osoba, która pełni obowiązki nie w trybie wybranego w trybie konstytucyjnym Rzecznika, tylko właśnie jest osobą pełniącą obowiązki miała te same kompetencje. Tego rodzaju konstrukcja już z definicji powinna zakładać, że te uprawnienia są odmienne, węższe od kompetencji RPO, który został wybrany przez Sejm za zgodą Senatu, tak jak mówi o tym Konstytucja. Oczywiście już są podnoszone głosy, że przecież Konstytucja nie daje odpowiedzi, nie upoważnia Sejmu do tego, aby uregulował kwestię okresu pomiędzy wygaśnięciem kadencji dotychczasowego RPO a wyborem nowego, ale będzie to wynikało wprost z rozstrzygnięcia TK. Trybunał Konstytucyjny orzekł niezgodność z Konstytucją art. 3 ust. 6 ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, a zatem zasugerował jakby, że Sejm powinien tę ustawę uregulować nowelizacją do ustawy o RPO w takim zakresie, jak o tym mówimy czyli po prostu wskazanie organu i określenie kompetencji. Natomiast na ile te kompetencje byłyby zawężone, czy to funkcjonowanie osoby pełniącej obowiązki RPO miałoby polegać na bieżącym administrowaniu biurem Rzecznika Praw Obywatelskich i załatwianiem bieżących spraw, czy ograniczeniu rzeczowym, że RPO nie może w tym okresie wszczynać spraw przed sądem czy kierować spraw do sądu? Nie wiem. Myślę, że na ten temat będzie jeszcze dyskusja.
Kiedy w Pana ocenie należy spodziewać się projektu tej ustawy?
Jeżeli mamy zdążyć na przestrzeni tych trzech miesięcy, do chwili wejścia w życie orzeczenia TK, to prace powinny zostać rozpoczęte jak najszybciej – pewnie jeszcze nie w kwietniu, nie na najbliższym posiedzeniu Sejmu, ale być może już w maju będzie projekt i ruszy proces legislacyjny. Jesteśmy klubem koalicyjnym, więc pewnie trzeba byłoby pouzgadniać te rozwiązania z koalicjantami. Na pewno źle będzie, jeżeli do chwili wejścia w życie orzeczenia TK nie będziemy mieli regulacji ustawowej i wybranego Rzecznika Praw Obywatelskich. Wtedy rzeczywiście dojdzie do takiej sytuacji, że Adam Bodnar przestanie pełnić swoje obowiązki i właściwie będzie tylko biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, ale bez jakichkolwiek kompetencji do załatwiania spraw wpływających do biura.
Na ile w Pana ocenie ten „czarny scenariusz” jest realny? Widząc, co się dzieje przy głosowaniu niemalże każdej ustawy autorstwa Zjednoczonej Prawicy, tę obstrukcję ze strony opozycji, czy nie obawia się Pan, że dokładnie taka sama obstrukcja spotka tę ustawę?
Jeżeli w ramach Zjednoczonej Prawicy będziemy mieli uzgodnione stanowiska, to zagrożenia nie widzę. Zakładam oczywiście, że zwycięży odpowiedzialność i uda się tę nowelizację przez Sejm przeprowadzić. Opozycja wiadomo, że będzie przeciwna – już zapowiedziała, że uważa, że dotychczasowe rozwiązania są zgodne z Konstytucją – wbrew jakimkolwiek faktom. Przecież TK bardzo precyzyjnie uzasadnił, dlaczego dotychczasowa regulacja pozostaje w sprzeczności z ustawą zasadniczą.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Anna Wiejak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/547349-wywiadast-kompetencje-rpo-i-po-rzecznika-beda-sie-roznic