Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, ujawnił w „Wiadomościach”, że spółka, pod wodzą jego poprzednika, finansowała nie tylko fundacje zakładane przez celebrytów, ale też ich zagraniczne wyjazdy i drogie imprezy. Jak informuje „Super Express” gigantyczne pieniądze dostał od spółki także Tomasz Karolak, co aktor sam potwierdził.

CZYTAJ TAKŻE:

— Prezes Obajtek nie kryje oburzenia: Nie można czegoś wstrzymać, co zostało wykonane z mocą prawa. To decyzja polityczna. WIDEO

— Szereg inwestycji, rozwój koncernu multienergetycznego, pandemia Covid-19. PKN Orlen podsumowuje 2020 r. ZNAMY roczny raport spółki

— Prezes Obajtek pyta: „Orlen nie posiadał mediów. Orlen nabył media. To gdzie jest zagrożenie”. Szef koncernu zrecenzował też Bodnara!

Drogie imprezy celebrytów

Obajtek zwrócił uwagę, że celebryci często korzystali z pieniędzy Orlenu, „bawiąc się na lożach, bawiąc się na luksusowych wyjazdach, pijąc najdroższe trunki”.

Ja nie widziałem, żeby ktokolwiek z nich złożył deklaracje w tym zakresie do urzędu skarbowego

— powiedział Daniel Obajtek w „Wiadomościach”.

Karolak beneficjentem?

Prezes koncernu nie powiedział wprost, o kogo chodzi. Jednak jak podaje „Super Express”, w gronie beneficjentów mógł być m.in. Tomasz Karolak. Aktor ściśle współpracował z Orlenem w latach 2011-2014, a podpisana przez niego umowa reklamowa opiewała w sumie na kwotę 600 tys. złotych. Dodatkowo, jego fundacja zarządzająca teatrem otrzymała prawie 3 mln zł.

Także PKN Orle potwierdził gazecie, że z Karolakiem podpisano siedem umów sponsorskich oraz umowę indywidualną.

W nawiązaniu do przesłanych pytań możemy potwierdzić, że w latach 2011–2014 PKN ORLEN współpracował z Fundacją Odkrywcy Wyobraźni, projekt dotyczył wsparcia Teatru IMKA. Nie ujawniamy natomiast szczegółów umów z naszymi kontrahentami

— napisano w oświadczeniu spółki.

Aktor potwierdza

Korzystanie ze środków PKN Orlen potwierdził sam Karolak. W rozmowie z tabloidem powiedział, że zarówno on, jak i prowadzony przez niego teatr byli finansowani przez spółkę.

Ja osobiście byłem związany reklamowo z Orlenem. Spółka była też sponsorem mojego teatru, ale to było sześć lat temu. I się skończyło. Zgodnie z umową mieliśmy przedstawić odpowiednią ilość premier teatralnych, wyprodukować dramaty. Ja natomiast, kiedy miałem taki pik reklamowy, promowałem także wprowadzanie internetu na stacje Orlen. Ale to wszystko skończyło się w 2015 r. Żałowaliśmy, że to się skończyło, bo teatr miał wtedy stabilność finansową. Okoliczności nieprzedłużenia z nami umowy są dziwne, ale nie chciałbym już do tego wracać

— mówił Karolak.

wkt/”Super Express”