„Porażający” – tak materiał dowodowy zebrany w międzynarodowym śledztwie w sprawie Sławomira Nowaka ocenia prokuratura. Śledczy znaleźli korupcyjne tropy, które wiodą do Nowaka, na Ukrainie, w Czechach, Estonii, na Cyprze, a nawet w Gruzji. Jak to się stało, że „złote dziecko PO” z politycznego i biznesowego szczytu stoczyło się na samo dno?
Sławomir Nowak dziś kreuje się na męczennika, a do niedawna pozował nawet na więźnia politycznego. Ma jednak pełną świadomość ciężaru zarzutów, jakie stawiają mu prokuratorzy. A te robią ogromne wrażenie. Latem ubiegłego roku Nowak usłyszał sześć zarzutów za przyjmowanie łapówek na kwotę 1,5 mln zł. W styczniu tego roku śledczy dołożyli kolejne. Tylko z oficjalnych danych wynika, że Nowak przyjął kilka milionów złotych w postaci łapówek.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/547332-co-prokuratura-ma-na-nowaka