Klaudia Jachira nie traci formy. Znów będzie o niej głośno. Posłanka KO opowiadała w Sejmie o „nienasyconej i autorytarnej bestii”. Jej wystąpienie podsumował marszałek Terlecki.
Klaudia Jachira zabrała głos podczas posiedzenia Sejmu. Stawiała warunki rządzącym i nazwała PiS „bestią”. Przekonywała też, że jeżeli jej żądania nie będą spełnione, to Polacy nie będą mogli już więcej karmić wspomnianej „bestii”.
Jeżeli partia rządząca nie siądzie z nami do rozmów i nie spełni naszych oczywistych warunków, gwarantujących transparentność i równy dla wszystkich Polek i Polaków dostęp do tych środków, to oświadczam, że nie możemy dalej karmić tej nienasyconej i autorytarnej bestii, którą stała się partia PiS-u. Bo za niedługo ta bestia nas wszystkich pożre
– słyszymy w sejmowym wystąpieniu posłanki.
Komentarz Terleckiego
Do słów Jachiry odniósł się wicemarszałek Sejmu, Ryszard Terlecki.
O matko. Czasem można poziom głupoty przekroczyć
– powiedział przy włączonym mikrofonie.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/547261-to-trzeba-zobaczyc-terlecki-po-slowach-jachiry-o-matko