Piotr Zgorzelski przedstawił w rozmowie z „Rzeczpospolitą” pomysł na nowy projekt polityczny, który miałby się nazywać Chadecja Polska. Jak ustalił portal wPolityce.pl, pomysł wicemarszałka Sejmu z PSL-u nie jest na razie oficjalnym pomysłem jego partii, jest coś jednak na rzeczy, krążył on wcześniej w kuluarach. Istotnym elementem zarysowującego się planu jest… odejście z PO nawet ponad dwudziestu posłów! Mieliby oni utworzyć własny klub poselski, który współpracowałby z PSL-em.

CZYTAJ TAKŻE:

— Co dalej z PSL? Zgorzelski mówi o tworzeniu nowego projektu. Kto miałby do niego należeć? W tle Gowin i politycy Platformy

— NASZ NEWS. Transfer do partii Gowina? Agnieszka Ścigaj zaprzecza: Nigdzie nie wstępuję. Pozostaję posłem niezrzeszonym

„To jest na razie pomysł Piotra Zgorzelskiego”

Marek Sawicki przyznaje, że nie wie, kto miałby należeć do projektu Chadecji Polskiej. Zaznacza, że nie jest to oficjalny pomysł PSL-u.

Nie wiem, to jest na razie pomysł Piotra Zgorzelskiego. Rady Naczelnej w tej sprawie nie było, decyzji politycznej w tej sprawie nie ma. Natomiast jest to pomysł na rozwinięcie Koalicji Polskiej. Jestem jednak przeciwny temu, by co kilka miesięcy poszukiwać nowej nazwy projektu politycznego, bo to nic nie wnosi. Rozwijać powinno się projekt Koalicji Polskiej i zapraszać do niego kolejne środowiska

— zaznacza Marek Sawicki, były minister rolnictwa, poseł PSL.

To jest fajny projekt, bo do wyborów daleko. Jak będzie blisko wyborów, to może być różnie

— dodaje.

Rozmowy z konserwatystami z PO

Marek Sawicki przyznaje jednak, że jeśli chodzi o konserwatystów z PO, to politycy PSL rzeczywiście prowadzą z nimi rozmowy dotyczące podjęcia ewentualnej współpracy.

Tam jest spora grupa i jak rozmawiam z nimi, to sugeruję im, żeby stworzyli własny klub. Nie ma sensu dobierać ich do PSL-u, bo w mojej ocenie to nie tworzy wartości dodanej na tym etapie. Niech oni się policzą, skonsolidują. Powinniśmy podjąć współpracę ze środowiskiem, a nie z pojedynczymi posłami

— mówi.

W Sejmie jest co najmniej 20 konserwatystów z PO. Na klub ich stać, natomiast czy mają odwagę na samodzielność, to tego nie wiem. Musi się wykrystalizować jakiś lider, który by ten projekt poprowadził. Centrowa PO już nie istnieje. Jeśli do tego Budkę zastąpi Trzaskowski, to będzie to nowoczesna lewica liberalna, a nie żadne centrum

— stwierdza. Marek Sawicki zapytany, czy jeśli powstanie klub konserwatystów z PO, to PSL powinien podjąć z nim współpracę, odpowiada:

Tak, to wtedy trzeba współpracować – i czy to będzie wtedy w ramach Koalicji Polskiej, czy Polskiej Chadecji, to różnie można to nazwać. Dobrze, że w tej sprawie marszałek Zgorzelski jest aktywny i zgłasza pomysły, natomiast jestem zwolennikiem najpierw ułożenia czegoś i ogłoszenia, a nie głoszenia, a potem niekoniecznie zrealizowania.

Bartoszewski: W PO jest ok. 25 posłów, którzy nie zgadzają się z drastycznym zwrotem w lewo

Z kolei Władysław Teofil Bartoszewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl podkreśla, że chociaż pomysł Piotra Zgorzelskiego nie jest oficjalnym stanowiskiem PSL-u, to w kuluarach on już krążył. Przyznaje, że istotny element zarysowującego się planu dotyczy wyjścia z PO konserwatystów.

Ten pomysł krąży, są rozmowy. Sam rozmawiam z rozmaitymi posłami PO. Tam jest około 25 posłów, którzy nie zgadzają się z tym drastycznym zwrotem w lewą stronę. Sugerowaliśmy im, żeby stworzyli własny klub i moglibyśmy współpracować, a potem zobaczymy. To samo tyczy się ludzi od premiera Gowina, którzy się wyraźnie nie za dobrze czują w obecnym układzie. Szczerze mówiąc, niektórzy posłowie PiS-u też nie są zachwyceni tym, co się dzieje. Można zatem z tego zrobić takie chadeckie centrum

— mówi Władysław Teofil Bartoszewski. Poseł PSL jest zdania, że Chadecja Polska mogłaby po powstaniu uzyskiwać w sondażach nawet 20 proc. poparcia.

Biorąc pod uwagę, że ciało, które na razie nie istnieje, uzyskuje w sondażach 12-15 proc., to gdyby powstało, to realnie to oceniam na bliżej 18-20 proc. To byłaby ogromna siła polityczna

— zaznacza.

Zapytany, jak bardzo w jego ocenie realnym jest, że faktycznie konserwatyści z PO stworzą swój klub poselski, odpowiada:

Jest grupa, z którą mamy podobne poglądy, rozmawiamy z nimi. Faktem jest, że są bardzo niezadowoleni z tego zwrotu w lewo, uważają, że to droga donikąd. PO nie wyprzedzi Lewicy od lewej strony. Jednak to oni muszą podjąć decyzję, czy chcą stworzyć swój klub, czy nie.

Adam Stankiewicz