W środę w Senacie Adam Bodnar przedstawił informację o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich za rok 2020 oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. Politycznego wystąpienia nie zamierzali słuchać senatorowie PiS, którzy opuścili salę. I nie ma co się dziwić ich zachowaniu, bo jeżeli Bodnar w swoim przemówieniu mówi o „wybitnej” Marcie Lempart, to zareagować można tylko w jeden sposób.

CZYTAJ WIĘCEJ: Polityczne show Bodnara w Senacie. Politycy PiS opuścili salę: Chcieliśmy pokazać nasz stosunek do jego upolitycznionej kadencji

Bodnar zachwala Lempart

Żegnający się z funkcją RPO Bodnar najwyraźniej stwierdził, że nie musi się już kamuflować i udawać apolityczności, co mu zresztą nigdy nie wychodziło. Jego polityczność było widać aż nadto. Dla Bodnara wszystko i wszyscy, którzy atakowali rząd PiS, byli godni wsparcia. Również wulgarna i bezwstydna Marta Lempart.

Co jak co, ale wychwalanie Lempart przez ustępującego RPO, to jednak o krok za daleko.

CZYTAJ TAKŻE:

- NASZ WYWIAD. Mularczyk odpowiada na histerię Bodnara: Podnoszony przez niego argument jest oczywiście nieprawdziwy

- To trzeba zobaczyć! Prezes TK uczy Bodnara kultury. Zaczął od „Pani sędzio”, ale padło w końcu: „Wysoki Trybunale”. WIDEO

kk/Twitter/PAP