Polska ma istotne powody, aby szybko ratyfikować decyzję ws. unijnego Funduszu Odbudowy - podkreślił minister ds. Unii Europejskiej Konrad Szymański. Pytany o stanowisko Solidarnej Polski zaznaczył, że jej lider Zbigniew Ziobro otrzymał kompletną odpowiedź na swoje pytania, więc czas na decyzję. Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś w programie „Tłit” (wp.pl) poinformował z kolei, że do głosowania dot. Funduszu Odbudowy w najbliższym czasie nie dojdzie, gdyż projekt został zdjęty z porządku obrad rządu. „To oficjalna informacja przekazana przez KPRM. Nie znam powodu decyzji” - powiedział Woś.
CZYTAJ TAKŻE:
Minister ds. UE w Polsat News pytany był we wtorek o projekt ustawy o ratyfikacji zwiększenia zasobów własnych UE, którym we wtorek miał zająć się rząd. Ratyfikacja tej decyzji przez kraje członkowskie jest konieczna do uruchomienia wypłat z unijnego Funduszu Odbudowy. Rząd zajmował się już tym projektem w połowie lutego, ale nie został on wówczas przyjęty. Sprzeciw wobec ratyfikacji wielokrotnie zapowiadała Solidarna Polska, w poniedziałek sprzeciw ten podtrzymał lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro.
Projekt zdjęty z obrad rządu
Projekt był w poniedziałek w porządku obrad wtorkowej Rady Ministrów, ale - jak się okazało - został zdjęty.
Szymański odniósł się m.in. do słów Ziobry o tym, że premier Mateusz Morawiecki zgodził się na „dyktat Brukseli i Berlina”. Jak podkreślił, o wyniku negocjacji można wiele powiedzieć, ale nie, że to był „dyktat wobec Warszawy”, która była „jednym z najtrudniejszych partnerów tych negocjacji”.
Myślę, że te słowa nigdy nie powinny paść. Wszelkie animozje polityczne, wątpliwości polityczne powinny być po prostu wyjaśniane w ramach obrad Rady Koalicji, a nie przez media
— powiedział.
Minister powiedział, że w trakcie przygotowań do tej decyzji Ziobro postawił ważne pytania i uzyskały one „bardzo kompletną, detaliczną odpowiedź, więc teraz jest po prostu czas na decyzję”.
Polska jest jednym z głównych wygranych tych negocjacji, nie tylko pod względem finansowym. Nie ma wątpliwości, że powinna przystąpić do ratyfikacji tej umowy
— powiedział.
Trzeba podkreślić z całą siłą, że suwerenność Polski jest tak samo ważna dla Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego, jak dla Zbigniewa Ziobry
— stwierdził Szymański.
„Nie widzę żadnych powodów, aby ten proces wstrzymywać”
Zapytany, ile mamy czasu na ratyfikację, odparł, że czas jest, ale zaznaczył przy tym, że większość państw członkowskich dziś już albo ratyfikowała, albo jest na samym końcu tego procesu. Jak przypomniał, w Polsce potrzeba do tego zgody Sejmu, Senatu i podpisu prezydenta pod ustawą.
Nie widzę żadnych powodów, aby ten proces wstrzymywać
— powiedział.
Opóźnienia, które mogą nastąpić na skutek np. jakichś zaburzeń politycznych w jednym czy drugim państwie członkowskim będą oddziaływały na sytuację polityczno-gospodarczą wszystkich państw członkowskich. Byłoby dobrze, aby nie spowalniać tego procesu ponad to, co konieczne
— zauważył Szymański.
Minister tłumaczył, że Polska ma bardzo istotne powody, aby szybko ratyfikować budżet wieloletni i fundusz odbudowy.
Chyba jesteśmy jedynym dużym państwem członkowskim UE, który jest beneficjentem
— powiedział.
Pytany o stanowisko opozycji minister podkreślił, że nie ma powodów, aby fundusz odbudowy i budżet wieloletni „był zakładnikiem jakichś emocji politycznych w kraju”.
Jestem zaskoczony, że na co dzień opozycja, która wymachuje bardzo proeuropejskimi deklaracjami, proeuropejską flagą, często używa takiego szantażu proeuropejskiego wobec rządu, dzisiaj uważa za stosowne, aby fundusz odbudowy był elementem nacisku jakichś bardzo wąskich, partyjnych rachubach w kraju
— powiedział.
tkwl/PAP/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/546834-ratyfikacja-funduszu-odbudowy-zdjeta-z-obrad-rzadu