Wyjątkowe zdarzenie miało miejsce na terenie kampusu Albion College w Albionie w amerykańskim stanie Michigan. Na jednej z klatek schodowych tego akademika, gdzie różnych praktycznych zawodów uczy się policealna młodzież, na początku kwietnia zauważono bulwersujące napisy, powtarzające się w kilku miejscach kampusu.

„KKK (co jest popularnym w USA skrótem Ku Klux Klanu) White Power”, „Umierajcie, czarnuchy” oraz trzy szóstki wpisane w Gwiazdę Dawida. Z numerem 666 utożsamia się znak – znak szatana, bestii, antychrysta. W Apokalipsie bestia została określona trzema szóstkami. Władze uczelni dzięki nagraniom przez kamery monitoringu szybko wytypowały sprawcę. Okazał się nim 21–letni czarnoskóry student tej uczelni. Przesłuchany przez miejscową policję w Albionie student ten przyznał się do namalowania tych rasistowskich wpisów i potwierdził, że to on znajduje się na przedstawionych mu jako dowody nagraniach.
FBI, które zainteresowało się sprawą przekazało ją do biura prokuratora hrabstwa Calhoun, które ma przedstawić podejrzanemu zarzuty prowokacji.

Działanie polskiego aktywisty LGBT Barta Staszewskiego w kilku przypadkach jest niemal wierną kopią postępowania czarnoskórego studenta z Albion College. Podobnie jak Amerykanin Bart Staszewski świadomie preparuje fałszywy obraz rzeczywistości, aby przypisać wrogi, nienawistny stosunek innych ludzi do środowiska, które reprezentuje. Taki właśnie cel miały sfingowane przez Barta Staszewskiego fotografie z umieszczonymi pod tablicami z nazwami miejscowości napisami: „strefa wolna od LGBT”. Bart Staszewski rozpowszechniał te fotografie na dowód panującej w Polsce dyskryminacji gejów, lesbijek, osób biseksualnych i transpłciowych.

Realizowany przez Barta Staszewskiego program oczerniania Polski jako kraju homofobii i prześladowań osób ze środowiska LGBT, poprzez fałszowania rzeczywistości - jego inscenizowane fotografie - w istocie jest rodzajem prowokacji.

Dlaczego więc pozostaje bezkarny?