„Podpisuję się pod słowami pana marszałka. Jednocześnie chciałbym dodać to, o czym mówił pan prezes Kaczyński, że mamy różnicę zdań w koalicji i oczywiście są takowe. Tutaj nikt tego nie neguje” - mówi portalowi wPolityce.pl szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski, odnosząc się do wypowiedzi Ryszarda Terleckego nt. koalicjantów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Czy Zjednoczona Prawica przetrwa? Prezes PiS wskazał głosowanie, które może o tym przesądzić. Jest apel o „opamiętanie i rozsądek”

-„Awuesizacja” dotknie koalicję? Gowin ostrzega, ale widzi także światełko w tunelu: „Można z tej ścieżki jeszcze zawrócić”

Ryszard Terlecki komentując napiętą sytuację wewnątrz obozu Zjednoczonej Prawicy w dosyć ostrym tonie wypowiedział się o koalicjantach PiS-u.

Niestety mamy problemy z koalicjantami, ja tu jestem radykałem i chętnie bym się ich pozbył, ale utrzymujemy jedność w Zjednoczonej Prawicy tak długo, jak to możliwe i mam nadzieję, że razem pójdziemy do wyborów

— mówił.

CZYTAJ WIĘCEJ: Terlecki bez znieczulenia: Jestem radykałem i najchętniej bym się pozbył koalicjantów, ale utrzymujemy jedność tak długo, jak to możliwe

„Jedziemy dalej”

Poseł PiS Krzysztof Sobolewski zgodził się ze słowami wicemarszałka Terleckiego.

Podpisuje się pod słowami pana marszałka. Jednocześnie chciałbym dodać to, o czym mówił pan prezes Kaczyński, że mamy różnicę zdań w koalicji i oczywiście są takowe. Tutaj nikt tego nie neguje. Natomiast jest od tego kierownictwo Zjednoczonej Prawicy, gdzie są osiągane kompromisy

— powiedział Sobolewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Można powiedzieć: jedziemy dalej. Nam zależy, abyśmy mogli dalej iść jako Zjednoczona Prawica i jeśli tylko Pan Bóg da to w przyszłych wyborach wystartować razem na listach PiS, jako Zjednoczona Prawica. Byśmy mogli uzyskać ponownie mandat zaufania od Polaków, ale to już jest przyszłość

— dodał.

mm