Prawo i Sprawiedliwość znowu może mieć powody do zadowolenia. Według badania zrobionego w ostatnich trzech dniach marca liderami opozycji są idący niemal „łeb w łeb” Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski. Zarówno wśród ogółu badanych, jak i wyborców opozycji pierwszeństwo uzyskał Szymon Hołownia.
Trzaskowski nie zdaje egzaminu
Powtórzę. To świetna nowina dla obozu rządzącego. Kim jest Rafał Trzaskowski i jakie ma cechy jako potencjalny przywódca, mamy okazję potwierdzać sobie niemal każdego dnia, oglądając go w roli prezydenta stolicy i wiceszefa Platformy Obywatelskiej. Puste obietnice, których często nie zamierza dotrzymywać już w momencie ich składania. Czyli praktykowanie oszustwa jako sposobu na zjednywanie sobie wyborców. Nieudolność w zarządzaniu, zwykłe lenistwo. Jak się niedawno okazało, wprowadził w błąd swoich zwolenników, popierających go w kampanii prezydenckiej do Belwederu, mamiąc ich zamiarem stworzenia nowego obywatelskiego ruchu społecznego, nazywanego w pierwszych zapowiedziach „Nową Solidarnością”. To właściwie nic nowego, kiedy powiem: - kłamstwo to jego specjalność. Czasami przynosi korzyści. Ale na krótką metę. Tak działo się we wspomnianej kampanii prezydenckiej. Ostatnio nabrał też nowej umiejętności - obarczanie rządu za zawinione przez siebie niepowodzenia i porażki. Równie dobrze mógłby chodzić z plakietką przywieszoną do szyi:
Błędy, to nie ja.
A co z Hołownią?
Z tych dwóch obecnie „dyżurujących” na fotelach liderów opozycji, jeszcze bardziej żenującą figurą jest Szymon Hołownia, chociaż się sadzi na Bóg wie kogo. Najlepiej prezydenta i premiera w jednej osobie. A jeśli by się udało do tego dorzucić koronę królewską, też by ją chętnie przyjął, wierząc podczas koronacji, że świetnie sobie z tak dostojną i arcyważną rolą poradzi.
Nie tylko tak wygląda, ale tak się też zachowuje, że w swoim rozbuchanym ego, mógłby się ścigać z marszałkiem Tomaszem Grodzkim. Słowem, jego megalomania sięga układu niebieskiego.
U ludzi pokroju Szymona Hołowni, złotoustego kaznodziei politycznego, który posiadł umiejętność maskowania swoich prawdziwych intencji, zdarzają się sytuacje, w których postępki ujawniają cechy osobowości głęboko skrywane – skrajny egoizm, cwaniactwo, wyrachowanie. Słowa służą wyłącznie po to, aby stworzyć zasłonę rzeczywistych zamierzeń bądź usprawiedliwienia niefortunnych kroków.
Bodajże Marcin Wikło, komentując zachowanie Szymona Hołowni związane z zaszczepieniem się powiedział:
Przypadek Szymona Hołowni jest jednak szczególny.
Zwrócił uwagę na dwulicowość lidera Polski 2050, który w społecznym, uniesieniu zbeształ ministra Michała Dworczyka, domagając się jego dymisji, za wywołany awarią systemu rejestracji szczepień chaos, by jednocześnie korzystając z tego zamieszania zaszczepić się samemu.
Niemal jestem pewien, że od samego początku doskonale zdawał sobie sprawę, że nawet w tych niezwykłych okolicznościach, jako człowiek aspirujący w strukturach politycznych do najwyższych stanowisk, popełnia nadużycie. Aby zmniejszyć odium niesmaku, jakiego od początku się spodziewał, urządził tani cyrk z dyplomem „Wzorowego pacjenta”, wciągając w swoją grę Bogu ducha winien życzliwy i sympatyczny personel medyczny, obecny w punkcie szczepień. Do dziś zresztą gra nadal fałszywymi kartami, zakładając, że w kompromitującej go sprawie, uda mu się wszystkich wywieść w pole.
W końcu o epizodzie z jego szczepieniem, można zapomnieć, życząc mu zdrowia.
Rzecz jednak w tym, że określenie Szymona Hołowni przez Marcina Wikło jako „szczególny przypadek”, moim zdaniem należy rozciągnąć na całość jego działalności politycznej. Od momentu podjęcia decyzji przebranżowienia się z dziennikarza na polityka – i to od razu w roli twórcy nowej partii, choć to trzymano długo w zanadrzu – do dnia dzisiejszego. W tym kolejnego „palenia głupa” tylko po to, by niekorzystnie dla prezydenta Andrzeja Dudy zmanipulować jego komentarz.
Im więcej takich nadmuchanych liderów opozycji, tym korzystniejsza sytuacja dla PiS.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/546036-liderzy-opozycji-jak-marzenie-i-to-dla-pis
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.