Leszek Balcerowicz, którego nazwisko niezmiennie kojarzy się Polakom z trudnymi czasami prywatyzacji, postanowił ponownie uderzyć w program 500 plus. „To jedna wielka propagandowa hucpa” - grzmiał na antenie TOK FM. Skąd takie gorączkowe słowa?

CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Minister Maląg: Po wprowadzeniu Programu 500+ każdego roku rodziło się więcej dzieci, niż zakładała prognoza GUS

Przewodniczący Forum Obywatelskiego Rozwoju, goszcząc w radiu TOK FM, krytykował 500 plus jak tylko się da.

To, że dzięki 500+ będzie więcej dzieci i ograniczy się sfera ubóstwa, to jedna wielka propagandowa hucpa. To drugie dało się osiągnąć za dużo mniej pieniędzy

— stwierdził Balcerowicz.

Duża część z tych 40 mld zł trafia do bogatszych rodzin. Trzeba patrzeć na to, jakie efekty można by osiągnąć rozdając te 40 mld zł w inny sposób

— dodał.

Skąd ta pogarda? Czy Leszek Balcerowicz wylewa z siebie wyłącznie wrogość wobec PiS? Czy to brak szacunku dla polskich sfer społecznych, które przed programem 500 plus nie miały szans na takie wsparcie? A może „guru” polskich liberałów zżera zwyczajna ludzka zawiść? Proponujemy więc prosty test - ciekawe jak wielu polskich rodziców przekonałby Balcerowicz do swoich tez.

CZYTAJ WIĘCEJ:

— Ekonomiczny „guru” opozycji krytykuje 500 plus! Balcerowicz: „Nie daje niczego do rozwoju Polski. To gigantyczne wydatki”

— Skąd u niego ta pogarda? Balcerowicz: Popularna brednia głosi, że nikt tak nie pomógł rodzinom jak PiS poprzez 500 plus

— Balcerowicz świętuje 30-lecie swojego planu w „Wyborczej” i straszy: „Bonanza rządów PiS się kończy i narastają problemy”

olnk/TOK FM