Parę numerów wstecz napisałem w felietonie „Najwyższy czas skończyć z doktryną”, że Tusk jest Polakiem. I to się potwierdza.
Redaktor Anita Gargas opublikowała w TVP rozmowę z kwietnia 2010 r. ówczesnego premiera Tuska z „akredytowanym” Klichem. Świadczy ona o wyraźnej niechęci wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Dla Polaków jest to postawa niezrozumiała, w skali światowej bez precedensu. Nie zdarzyło się nigdy, by jakiś rząd nie był zainteresowany tragedią swoich obywateli ginących w strasznym wypadku. Istnieją przepisy regulujące współpracę międzynarodową pod tym względem.
W naszej sytuacji są dwie możliwości: konwencja chicagowska ogólnie obowiązująca w lotnictwie cywilnym lub umowa międzypaństwowa z 1993 r. dotycząca wypadków lotnictwa wojskowego. Tu-154 był maszyną…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/545693-magiczna-sztuczka-tuska-fiku-machu-i-po-strachu