Oceniając program szczepień trzeba pamiętać, że nikt nigdy nie wdrażał w Polsce systemów w tej skali w takim tempie, Michał Dworczyk wykonuje gigantyczną pracę - napisał w czwartek na Twitterze prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
Oceniając program szczepień trzeba pamiętać, że nikt nigdy nie wdrażał w PL systemów w tej skali w takim tempie. To pierwszy centralny system rezerwacji w służbie zdrowia. Jakby można było go testować m-ce, to awarii by nie było. @michaldworczyk wykonuje tutaj gigantyczną prace
— napisał prezes PFR Paweł Borys, komentując apele o dymisję szefa KPRM.
Do zdymisjonowania szefa KPRM, pełnomocnika rządu ds. szczepień Michała Dworczyka, w związku z czwartkowym zamieszaniem z rejestracją na szczepienia, wezwał premiera Mateusza Morawieckiego m.in. lider PO Borys Budka. Jak ocenił, minister Dworczyk skompromitował się.
W czwartek rano minister Dworczyk informował w RMF FM, że jest otwarta rejestracja dla osób powyżej 60. roku życia, ale ta rejestracja zwolniła, dlatego rząd zdecydował się uruchomić zapisy osób między 40. a 60. rokiem życia, które zgłosiły gotowość do szczepienia w styczniu.
Na późniejszej konferencji prasowej Dworczyk przyznał, że z powodu usterki systemu, część osób w wieku 40-59 lat zarejestrowała się na kwietniowe terminy szczepień, a - jak podkreślał - te osoby miały mieć terminy w maju. Dlatego na kilka godzin wstrzymano rejestrację; do każdej takiej osoby ma dzwonić konsultant lub automat proponując termin w drugiej połowie maja.
Szef KPRM pytany o swoją odpowiedzialność polityczną za zamieszanie z zapisami na szczepienia osób w wieku 40-59 lat oraz o apele opozycji, że powinien podać się do dymisji odparł: „Jeśli chodzi o moją odpowiedzialność, jestem zawsze do dyspozycji pana premiera i zgodnie z jego decyzją w każdej chwili oczywiście mogę zmienić zadania, którymi się zajmuję”.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/545538-pawel-borys-michal-dworczyk-wykonuje-gigantyczna-prace