Kolejne paszkwile na fundamentalną prawdę o losie Polaków w czasie II Wojny Światowej znów rzucono na świecie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szokujący tekst „New Yorkera”: Ta publikacja jest skandaliczna. Polska ambasada zażądała jej usunięcia
oraz
Kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa
Ofiary niemieckich zbrodni w Polsce przewracają się w grobach. Niemiecka państwowa maszyna śmierci zorganizowała na polskiej ziemi Holocaust narodu żydowskiego i rzeź narodu polskiego, z każdego zabierając po trzy miliony ofiar, powodując niewyobrażalne cierpienia i ogromne straty materialne, ale to Polacy są winni?
Coś niepojętego.
Nie byliśmy w stanie obronić dwustu tysięcy polskich dzieci porywanych z powodu „aryjskiego” wyglądu do niemieckich rodzin a zgrzeszyliśmy niedostatecznym ratunkiem żydowskich współobywateli?
Co za bzdura.
Państwo polskie zostało roztrzaskane niemiecko-sowieckim wspólnym atakiem, działało w podziemiu i na emigracji, a jacyś „polscy urzędnicy” mieli pomagać w Holocauście? Gdzie oni byli? Pomyliły się francuskiemu politykowi dwa kraje - ten, który nigdy nie kolaborował i ten, który mocno kolaborował. Ale który wszędzie, w każdym zakątku świata, z niemieckimi nazistowskimi zbrodniarzami się bił. Od 1 września 1939 roku do 9 maja 1945 roku.
A może nie pomyliły? Może kłamie specjalnie?
Źródła?
Ciężko pracuje na takie efekty współczesna niemiecka soft-power. Jak w tym przypadku: Dlaczego niemiecki serial „Nasze matki, nasi ojcowie” tak bardzo uraził Polaków? Na czym polega manipulacja i fałsz? Oto odpowiedź w 30 stopklatkach. Inni szatani też tam są czynni.
A i u nas pomocników cynicznych lub niemądrych nie brakuje. Ze strony lewicy, która chce nas odrzeć z tożsamości postrzeganej jako przeszkoda do rządu dusz. I z drugiej flanki, szkodników promujących tezy o konieczności „pójścia z Hitlerem”. Kłamcom w to graj - nie tylko mordowaliśmy, ale chcieliśmy więcej. Ileż to szkód te bzdury narobiły.
Polecam też w tym temacie: Po co Polsce Studnicki? „Jeśli nie był zdrajcą, to też nie byli nimi Bierut czy Jaruzelski. Bo jaka między nimi różnica?”
Wnioski
Ale mimo oburzenia głowy musimy mieć chłodne. Trzy wnioski są najważniejsze.
Po pierwsze, medialnym agresorom nie chodzi o szukanie prawdy, ale o jej zgniecenie. Widać to po zaciekłości ataków i ich powtarzalności, wynika z niechęci do rozmowy. Finansowane przez państwo kampanie przekazu może więc nie zaszkodzą, ale nie wydają się w pełni skuteczną odpowiedzią. Nie w braku wiedzy jest istota problemu.
Po drugie, w istocie celem jest nie tyle zmiana narracji na świecie - mają ją od kilkudziesięciu lat jaką chcą - ale zmiana myślowa w Polsce. Mamy to kłamstwo przyjąć, powielać, przerabiać na popkulturową papkę i przepraszać. Mamy sami siebie upokarzać i sami deptać groby naszych przodków.
Po trzecie, co wynika z poprzednich, najważniejszym frontem jest ten wewnętrzny, krajowy. I tu nie jest dobrze. Ataki te jakby przechodziły obok większości polskich uczelni i wydziałów historycznych, prawnych. Świat filmu to już zupełnie potrafi odlecieć. Media - wiadomo, wzruszają się hitlerowskimi wigiliami na froncie i tkliwie opisują zbrodniarza komunistycznego Feliksa Dzierżyńskiego. Walczy IPN, zaciekle za to atakowany.
Prawda o polskim losie w czasie II Wojny Światowej wytrzyma zakłamane ataki zewnętrzne. Ale gdy sami zgodzimy się na kłamstwo - przegramy. Gdy młodzi Polacy będą znali prawdę, dołączą się do jej obrony.
Raport
No i jeszcze pytanie - czy nie czas pokazać raport o skali niemieckich zbrodni w Polsce? Zachęcam do lektury niedawnego wywiadu z posłem Arkadiuszem Mularczykiem.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/544930-mimo-oburzenia-glowy-musimy-miec-chlodne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.