Były polityk Platformy Obywatelskiej John Godson kandyduje na stanowisko prezydenta Nigerii. W staraniach o urząd otrzymał wsparcie ze strony prof. Krystyny Pawłowicz, która przywołała przy okazji swoje miłe wspomnienia związane z byłym kolegą z sejmowych ław.

CZYTAJ TAKŻE:

— Pamiętacie jeszcze Johna Godsona? Były poseł będzie kandydował na prezydenta Nigerii! Informacją podzielił się na Twitterze

— Z czym się mierzy John Godson? „Kraj pogrąża się w korupcji, bezprawiu i ekonomicznej stagnacji”

— Budzisz w nowym „Sieci”: John Godson zamierza ubiegać się o urząd prezydenta Nigerii. Z czym się mierzy?

Były poseł kandydatem na prezydenta

Były poseł John Abraham Godson poinformował na Twitterze, że będzie kandydował w wyborach na urząd prezydenta Nigerii w 2023 roku. Godson posiada nigeryjskie i polskie obywatelstwo, które otrzymał w 2001 roku. Polityk był posłem na Sejm RP VI i VII kadencji. Należał do Platformy Obywatelskiej w latach 2004-2013. Z kolei od 2013 roku do 2017 związany był z Polską Razem Jarosława Gowina, której był też wiceprezesem. W 2015 należał do KP PSL.

Po zakończeniu sprawowania mandatu Godson wrócił do Nigerii, gdzie prowadzi kilkusethektarowe ranczo. Zajmuje się hodowlą zwierząt i uprawą roślin. Godson nie zaprzestał jednak działalności społecznej. W ubiegłym roku został przewodniczącym lokalnego komitetu do przeciwdziałania skutkom pandemii koronawirusa.

O swojej kandydaturze na urząd prezydenta Nigerii w wyborach rozpisanych na 2023 rok Godson poinformował w lutym. Jak zaznaczył, najpierw musi uzyskać rekomendację partii All Progressives Congress, do której dołączył w 2015 roku, a więc krótko po powrocie z Polski.

Nieoczekiwane wsparcie

Nieoczekiwanie kandydaturę Godsona wsparła była koleżanka z Sejmu, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego, Krystyna Pawłowicz, która napisała kilka miłych słów na Twitterze.

Popieram Pana kandydaturę, choć nie ma to dla Pana najmniejszego znaczenia…Ale popieram, bo pamiętam Pana z polskiego Sejmu jako osobę pogodną, życzliwą innym i koleżeńską. Mam od Pana kartę z życzeniami na Boże Narodzenie. Tylko Pan tak składał innym życzenia. Popieram Pana

— podkreśliła prof. Krystyna Pawłowicz.

wkt/wPolityce.pl/TT