Infantylizm orędzi marszałka Tomasza Grodzkiego był jedną z mniej przyjemnych cech minionego roku w polskiej polityce. Nie chodzi tylko o męczące traktowanie odbiorców jak trzylatków, którym trzeba wyakcentować każdą sylabę, ani o banały sprzedawane jako filozoficzne odkrycia. Najbardziej przeraża, że o włos a środowisko polityczne z tak słabiutką zdolności analizy politycznej mogłoby wziąć odpowiedzialność za naszą Ojczyznę.
Dziś jednak znajdujemy w tych wystąpieniach także pewne dobro. To jasno wyłożone przekonanie, że pan Marszałek rozumie iż wobec prawa nie ma świętych krów.
W listopadowym orędziu mówił:
uczynię wszystko co w mojej mocy, by uczynić z Senatu miejsce, które będzie kuźnią najlepszego prawa, w którym będą królowały szacunek, przyzwoitość, praworządność, honor, prawda i normalna praca merytoryczna, zaś nie będą miały wstępu obłuda, cynizm, oszustwo, kłamstwo,
bo przecież
Wszyscy mają równe prawa, ale i obowiązki wobec ojczyzny.
Dziś, wobec faktu, że prokuratura skierowała wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu, że istnieje poważne, udokumentowane w wielu przypadkach podejrzenie iż przyjmował łapówki (w kopertach), nie pozostaje mu uczynić nic innego niż pójść za swoimi słowami.
Przecież wie, że „wszyscy mają równe prawa, ale i obowiązki” i nie chce, by do Senatu miały wstęp oszustwo i kłamstwo.
Jeśli brał serio to, co mówił Polakom, sam powinien zrezygnować z immunitetu. Bo inaczej Senat stanie się kuźnią nie „najlepszego prawa”, ale przestrzenią jawnego stosowania zasady Sławomira Neumanna.
Platforma wskazuje tego człowieka i nie ma dyskusji o tym, czy on jest dobry, czy nie, tak jak dzisiaj. Czy się nadaje czy nie. (…) Ja się biję tylko o ludzi w Platformie. Mam w d…e tych, co wychodzą, kompletnie
— mówił ten prominentny polityk PO na taśmach ujawnionych w 2019 roku.
I jeszcze dodawał:
Jak będziesz w Platformie, będę cię bronił, k…a, jak niepodległości. Jak wyjdziesz z Platformy, to masz problem.
Kuźnia prawa czy zasada Neumanna? - oto pytanie stojące przez Marszałkiem Grodzkim i jego koleżankami oraz kolegami.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/544141-marszalek-grodzki-nie-ma-innego-wyjscia