Wiceszef klubu Lewicy Tomasz Trela zaapelował do ministra zdrowia oraz szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji o przeprowadzenie kontroli związanych z przestrzeganiem zasad sanitarnych w kościołach. Według polityka na niedzielnych mszach często te zasady nie są przestrzegane. W ocenie poseł Anny Marii Siarkowskiej Lewica wcale nie ma na celu dbania o bezpieczeństwo Polaków.
CZYTAJ TAKŻE:
Lewica chce kontroli w kościołach
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Łodzi Trela przypomniał, że w związku ze wzrostem zakażeń od soboty ponownie zamknięte są teatry, muzea, hotele, a galerie handlowe ograniczyły swoją działalność. Otwarte, jedynie z ograniczeniem jednej osoby na 15 m kw i obowiązkiem noszenia maseczki są nadal kościoły.
Według niego szczególnie teraz, w czasie kolejnego wzrostu zakażeń wszyscy powinni być bardzo odpowiedzialni, także instytucje, w tym Kościół. Przypomniał, że Lewica już wcześniej apelowała do biskupów o zamknięcie świątyń w czasie rozwijającej się trzeciej fali epidemii koronawirusa. Zdaniem polityków Lewicy, biskupi powinni wykazać się empatią w stosunku do wiernych.
Tymczasem - jak przekonywał - świątynie nie tylko są nadal otwarte, ale i nie we wszystkich miejscach kultu religijnego przestrzega się ustalonych zasad. Na potwierdzenie tych słów, polityk pokazał zdjęcie zrobione na niedzielnej mszy w jednym z łódzkich kościołów.
Nikt niczego nie sprawdzał, nikt niczego nie pilnuje. Jeżeli ktokolwiek chce nam powiedzieć, że tu jest zachowany dystans, że liczba wiernych odpowiada jednej osobie na 15 m kw to mówi nieprawdę. To jest namacalny dowód, jak hierarchowie kościelni i księża podchodzą do walki z pandemią koronawirusa
— mówił Trela pokazując fotografię.
Podkreślił, że Lewica uważa, iż czas kryzysu, to czas solidarności. Zwrócił uwagę, że dziś każdy, kto czuję potrzebę uczestnictwa we mszy świętej może włączyć radio, telewizję czy internet. Jak mówił, nie można dopuszczać do tego, że naraża się na utratę zdrowia a może i życia osoby, które są uczestnikami mszy w kościele.
Dlatego - jak poinformował - zwrócił się do ministra zdrowia i szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji z apelem o przeprowadzenie kontroli związanych z przestrzeganiem zasad sanitarnych w kościołach i poinformowanie o jej wynikach.
Żądamy rozpoczęcia kontroli przy udziale policji i inspekcji sanitarnej tak, aby wszystkie te miejsca kultu religijnego, które nie przestrzegają ustalonych zasad zamykać
— dodał.
Wolność gwarantowana w konstytucji
Poseł Anna Maria Siarkowska w rozmowie z Radiem Maryja podkreśliła, że działania Lewicy wcale nie mają na celu troski o zdrowie Polaków. To kolejna próba uderzenia w Kościół. Jak przypomniała, branie udziału w praktykach religijnych gwarantuje nam konstytucja.
Poseł Tomasz Trela i inni posłowie Lewicy wyraźnie zapominają, że wolność sumienia i religii stanowi podstawy demokratycznego społeczeństwa. Gwarantowana jest ta wolność także konstytucyjnie oraz traktaty międzynarodowe. Dziś działania Lewicy zmierzają wprost do ograniczenia wolności kultu religijnego. […] Możemy tę kwestię rozpatrywać pod kątem praw człowieka oraz instytucjonalnych relacji pomiędzy Kościoła i państwem
— powiedziała Anna Maria Siarkowska.
wkt/PAP/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/544096-troska-w-stylu-lewicy-poslowie-chca-kontroli-w-kosciolach