„Liczba zakażeń wzrastająca pokazuje, że rząd nie kontroluje sytuacji w Polsce. Jest pytanie jak na to odpowiadać. Czy pełnym lockdownem? To jest oczywiście wariant drastyczny i ostateczny” - mówił na antenie Radia Zet były przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
Ciągle szczepimy w słabym tempie. Nie mamy polityki szczepienia, mamy ciągłe braki w dostarczaniu szczepionek. Oczywiście, że to jest wina rządu
— narzekał.
Festiwal oskarżeń pod adresem rządu
Zawsze można mówić, że to nie jest wina rządu, ale wszystko, co wiąże się z reakcją na covid jest odpowiedzialnością rządu w konstrukcji państwowej. Przecież to polski rząd zrezygnował z dostaw szczepionek, które miały być w listopadzie czy grudniu
— podkreślał.
Jeżeli ja słyszę, że we Wrocławiu jest możliwość zorganizowania 120 punktów do szczepień a jest ich kilkanaście czy kilkadziesiąt, to kluczem jest posiadanie wystarczającej liczby szczepionek
— dodał.
I tym razem nie obyło się bez oskarżeń. Zdaniem Schetyny rząd PiS był poddany „politycznej propagandzie, że my sobie świetnie radzimy z Covidem, świetnie bronimy polskiej gospodarki i firm tarczami”.
Mam wrażenie, że od pierwszych dni pandemii ciągle jesteśmy zakładnikami porównywania nas do innych krajów i ciągle słyszeliśmy, jak świetnie radzimy sobie z pandemią, jak świetnie przechodzimy przez nią, jak bardzo pomagamy firmom w Polsce
— twierdził Schetyna.
Co z kościołami? Szokujące słowa
Grzegorz Schetyna pytany, co zrobiłby z kościołami w związku z pandemią koronawirusa, odpowiedział zdecydowanie, że… zamknąłby świątynie.
Traktowałbym jak rozsadniki zakażeń
— stwierdził.
Zdaniem polityka PO kościoły powinny być objęte lockdownem.
Jeżeli dochodzi do zakażeń w miejscach publicznych, to wszędzie tak jest. Czy to jest szkoła, czy to jest kościół, czy to jest budynek filharmonii, przecież zagrożenie jest takie samo. Wszyscy musimy walczyć z pandemią. Ale prowadzić tę walkę, organizować ją, dawać gwarancję podejmowania dobrych decyzji, musi robić polski rząd. A tego nie widzę
— grzmiał Schetyna.
Atak na Objtka
Były lider Platformy nie omieszkał również uderzyć w prezesa PKN Orlen.
Tutaj to jest element jednak wojny wewnętrznej i takiej niestabilnej obrony, niestabilnej sytuacji wewnątrz Zjednoczonej Prawicy. Kaczyński boi się, że ta wojna wewnętrzna może rozsadzić od środka Zjednoczoną Prawicę, dlatego robi dobrą minę do złej gry, ale ta sytuacja jest nie do ukrycia
— twierdził Schetyna.
Ona będzie ciążyć PiS i zapłacą za to polityczną cenę, bo skala tego co robił Obajtek i jego współpracownicy jest niewiarygodna
— grzmiał polityk.
Wywiad, jakiego udzielił Grzegorz Schetyna doskonale pokazuje, dlaczego nie jest już liderem partii. Negacja i krytyka, żadnych konstruktywnych pomysłów - to cechy wystąpień ekslidera PO. Tyle że jego następca, jakkolwiek nie zwalczałby Schetyny, wszedł w jego buty robiąc dokładnie to samo. Właściwie można zamienić nazwiska, a nikt nie zorientowałby się, kto udzielił wywiadu i to mimo publicznych połajanek, jakie obaj panowie serwują sobie nawzajem.
gah/radiozet.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/543559-schetyna-zamknac-koscioly-powinny-byc-objete-lockdownem