Kolejne firmy odcinają się od blogera, który w mediach społecznościowych atakował Kościół. Na jego wpisy zareagowała firma Logitech Polska, która poinformowała o natychmiastowym zawieszeniu współpracy z aktywistą LGBT. Od Stelmacha odcina się także Huawei.

CZYTAJ TEŻ:

— To jest niepojęte! Aktywista LGBT znowu hańbi flagę Polski! Dariusz Matecki zapowiada zgłoszenie sprawy do prokuratury

— A fake news poszedł w świat! Nie było wepchnięcia pod tramwaj aktywistki LGBT. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa ws. „Lu”

— Akcja aktywistów LGBT? W Szczecinie zdewastowano pomnik św. Jana Pawła II. Matecki zapowiada zawiadomienie do prokuratury

Skandaliczne wpisy aktywisty

Stelmach zamieścił w minioną sobotę na Facebooku grafikę pokazującą dinozaura zionącego tęczowym płomieniem na miasto.

Nie wiem kto jest autorem, ale czy dałoby radę zrobić też wersję z King Kongiem? Zamiast rzygać tęczą mógłby np. niszczyć kościoły toporem zrobionym z jakiegoś patriotycznego pomnika, który zostawiłaby po sobie ładny tęczowy ślad. Bardzo proszę

— napisał Stelmach.

Na tym jednak nie skończył, bowiem w komentarzach pod grafiką przekonywał, że ma jak najgorsze zdanie o Kościele jako „szkodliwej, skorumpowanej instytucji, która regularnie próbuje dyktować wszystkim, jak mają żyć, a do tego jeszcze cieszy się przywilejami, które się jej nie należą”.

Więc z całym szacunkiem - bo wiem, że masa katolików nie utożsamia się z tym, co wyrabia ich kościół - ale chętnie ich jednak wrzucę do worka, a ten worek gdzieś do jeziora

— oświadczył aktywista.

Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii reaguje

Na działania blogera zareagował Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor, który poinformował, że skieruje „oficjalne pisma zarówno do Huawei jak i do Logitech, czy nie przeszkadza im współpraca z twórcą dopuszczającym się szczucia na osoby ze względu na wyznawaną wiarę”.

Firmy podejmują działania

Logitech Polska poinformowała na Facebooku, że wpisy Łukasza Stemacha przekroczyły granice „wzajemnego poszanowanie i konstruktywnego dialogu”.

Dlatego odcinamy się od jego słów i zawieszamy naszą dotychczasową współpracę

— poinformowała. Zaznaczyła, że nie angażuje się w sprawy polityczne, religijne i światopoglądowe.

Głos zabrała także firma Huawei.

Huawei nie współpracuje z wymienionym w Pańskim piśmie twórcą internetowym i nie jest jego „partnerem technologicznym”. W związku z tym zwróciliśmy się już z żądaniem usunięcia z rzeczonego kanału YouTube logotypu Huawei, na użycie którego nie wyraziliśmy zgody

— poinformowano.

wkt/wirtualnemedia.pl/Facebook