Zjednoczona opozycja wskazała dziś swojego kandydata na prezydenta Rzeszowa.
To Konrad Fijołek, rzeszowski radny i wiceprzewodniczący Rady Miasta, aktywny w polityce lokalnej.
W jaki sposób przedstawił się polskiej opinii publicznej?
Na razie tylko jeden. Wulgarny i prymitywny. To sposób walki z przeciwnikami politycznymi.
Stek przekleństw
„Je… kaczystan” - to komentarz, jakim radny skomentował w internecie film przedstawiający protesty w jego rodzinnym mieście w następstwie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zakazującego aborcji eugenicznej w październiku zeszłego roku.
Kiedy niektóre lokalne media zauważyły, że taki sposób publicznego wypowiadania się nie jest odpowiedni dla pełnionej przez niego funkcji politycznej, wcale za to nie przeprosił. Odpowiedział, że takie przekleństwa są całkiem słuszne oraz że cytował protestujących z Rzeszowa, którzy wołali „Wypier.. z pisowcami”. A potem przedstawił te najbardziej wulgarne przekleństwa jako metodę „pokojowej” walki mającej na celu zmianę rządu.
I to jest ta „nowa” i „świeża” cecha polityka, który zdaniem Włodzimierza Czarzastego „może być prezydentem całej Polski”. Prymitywne przekleństwa jako sposób walki politycznej.
Opozycja jak jeden mąż
I to właśnie popierają siły zjednoczonej opozycji. Ten sam Borys Budka, który niedawno powiedział w Sejmie, że nadszedł koniec przyprawiania Platformie „gęby totalnej opozycji i antyPiS-u”. Jeśli uważa, że drogą do tego są wulgarni politycy, to się myli.
Wspiera go także Szymon Hołownia, który twierdzi, że jego Polska 2050 przyniesie zmianę na polskiej scenie politycznej. „Je**ć kaczystan”! Co za zmiana!
Do Hołowni dołącza SLD, którego poseł Maciej Gduła i jeden z bardziej wpływowych członków partii powiedział tygodnikowi „Sieci”, że nie jest „zwolennikiem używania przekleństw przez polityków w publicznych dyskusjach”. A teraz jego partia staje po stronie właśnie takiego polityka.
Rzeczywiście, jedyne pytanie, jakie można sobie tutaj zadać, to:
Czy ci ludzie mają coś do zaoferowania Polsce poza przekleństwami?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/543211-czy-oni-maja-cos-do-zaoferowania-polsce-poza-przeklenstwami