Rafał Trzaskowski sięgnął po historyczną metaforę.
Wszystko jest w naszych rękach. Dziś potrzebujemy przeprowadzić operację na skalę lądowania w Normandii i odbić Polskę plującym jadem, zakompleksionym nieudacznikom
– stwierdził. Coś mu się pomieszało. Rzesza i jej europejscy pomocnicy bronili się przed inwazją, Francję zdobywali alianci, w tym Polacy.
Lądowanie w Normandii dopiero w czerwcu, teraz Trzaskowski cierpi.
Jego wciąż niesie wspomnienie o ubiegłorocznej kampanii. Uważa, że uda mu się ją powtórzyć za kilka lat i że tym razem będzie zwycięska
– cytuje polityka PO tygodnik „Wprost”. I dalej:
Pracę w ratuszu traktuje jak więzienie. Cieknące rury i ustalanie opłat za śmieci to nie jest żywioł Rafała.
Pytanie, czy ktoś taki może przełamać Wał Atlantycki? Wątpliwe. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/543207-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia