Co za brak odpowiedzialności! Hołownia: Przecież oni szczepią ludzi na potęgę, żeby ludzi móc do wyborów przygotować

Szymon Hołownia najwyraźniej ośmielony ostatnimi sondażami, z których wynika, że ma większe poparcie niż Platforma Obywatelska, przestał przejmować się tym, co mówi i wypowiada w eter cokolwiek mu ślina na język przyniesienie. W jednej ze swoich ostatnich relacji przekonywał, że rząd szczepi Polaków „na potęgę”, żeby „ludzi móc do wyborów przygotować w odpowiednim czasie”.

Hołownia, szczepienia i przyspieszone wybory

Kaczyński musi zrobić wszystko, żeby w odpowiednim czasie kupić głosy osób, które mogłyby go poprzeć, gdyby Gowin zdecydował się wykręcić jakiś numer. Ale mi się wydaje, że Kaczyński wcale nie będzie musiał czekać na Gowina i jak się mu już ustabilizują szczepienia, przecież oni szczepią ludzi na potęgę, żeby ludzi móc do wyborów przygotować w odpowiednim czasie. Dobrze, że szczepią, oczywiście że dobrze. Natomiast jedno z drugiego może wynikać. Złożył mnóstwo obietnic wyborczych, ludzie w wakacje pewnie trochę poluzują tak jak to było w ubiegłym roku i może będzie wcześniejsze kryterium (…) i też musimy być na to gotowi

—podkreślił Hołownia.

Pomijając już fakt, że do przyspieszonych wyborów parlamentarnych najpewniej nie dojdzie, to słowa Hołowni są niebezpieczne w kontekście procesu szczepień, który ma miejsce obecnie w Polsce. Czy Hołownia weźmie odpowiedzialność za każdą osobę, która zrezygnuje ze szczepień, bo będzie przekonana, że działa w interesie PiS-u? Od byłego kandydata na prezydenta Polski wymagamy więcej odpowiedzialności za swoje słowa, ale być może Hołownia nadal mentalnie tkwi w telewizyjnym show.

kk/Twitter