W Gdańskim parku wycięto dziesięć prawie stuletnich drzew! Prowadzący wycinkę przekonywali, że robili to za zgodą prezydent Gdańska.
W parku przy al. Zwycięstwa interweniowała policja. Osoby odpowiedzialne za wycinkę poinformowały funkcjonariuszy, że mają zgodę od Aleksandry Dulkiewicz i dalej ścinali drzewa.
Funkcjonariusze policji wylegitymowali ścinających i zabezpieczyli dowody. O sprawie poinformowana została prokuratura.
Nielegalna wycinka
Interweniującym policjantom robotnicy odpowiedzieli, że mają „zezwolenie prezydenta Gdańska na wycinkę”. Nie zaprzestali prac i nadal ścinali drzewa. Konserwator ponownie zażądał wysłania patrolu i powtórzył, jaka jest podstawa prawna czyniąca prace nielegalnymi i przestępczymi de facto od samego początku. Dopiero druga interwencja zakończyła się wstrzymaniem prac. Niestety, zniszczono historyczny szpaler starodrzewu na granicy pomiędzy parkiem a cmentarzami
– mówi rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków w rozmowie z trojmiasto.pl.
Zdaniem samego rzecznika, wycinka była nielegalna.
Teren dawnego Parku Steffensów od połowy ubiegłego roku objęty jest procedurą wpisu do rejestru zabytków, a to z mocy prawa całkowicie wstrzymuje wszelkie prace
– powiedział jego rzecznik.
mly/trojmiasto.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/543069-w-gdansku-wycieto-dziesiec-prawie-stuletnich-drzew