Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz był gościem TVP Info. Odpowiadał na ataki posłów Lewicy i Konfederacji.

Skandal! Dyrektorka polskiej szkoły na Białorusi zatrzymana przez funkcjonariuszy reżimu. Powodem upamiętnienie Wyklętych

USA i Unia solidaryzują się z Polską po wyrzuceniu dyplomatów. „Zastraszanie naszych kolegów jest niedopuszczalne”

MSZ zdecydowało o wydaleniu dwojga białoruskich dyplomatów. Resort wskazuje na „nieprzyjazne gesty Mińska”

Odpowiadając na zarzuty ze strony Roberta Kwiatkowskiego z Lewicy, mówił:

Twarzą polityki wschodniej był Leszek Miller i pożyczka moskiewska. Z tym nam się kojarzy lewica i SLD jeśli chodzi o politykę wschodnią

– powiedział.

Za czasów, gdy Aleksandr Łukaszenka był gotów do rozmów ze stroną polską m.in. o sytuacji Polaków na Białorusi i różnej współpracy, była z naszej strony próba ostrożnego budowania środków współpracy. W końcu jesteśmy państwem sąsiednim. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja, gdy dochodzi do fałszowania wyborów, do represji, zamykania wolności mediów

– dodał.

Chciejstwo Konfederacji

Odpowiedział też politykowi Konfederacji ws. Polaków na Kresach.

To co mówi poseł Konfederacji, to jest chciejstwo. Chcielibyśmy dbać o Polaków na Kresach i na tym się kończy analiza. Jakby to zależało tylko i wyłącznie od kilku słów polepszy się sytuacja na wschodzie

– stwierdził Przydacz.

mly/TVP Info