Autopromocja Trzaskowskiego z okazji 8 marca. Powtórka ze Strajku Kobiet? "Uruchomiliśmy gabinety bez klauzuli sumienia"

Udostępnienie budzącego nieciekawe skojarzenia plakatu to nie wszystko, co z okazji Dnia Kobiet postanowił zaprezentować prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, Polityk PO popełnił na Facebooku deklarację, która de facto oznacza wyliczankę własnych zasług.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trzaskowski składa życzenia z okazji Dnia Kobiet i udostępnia przedziwną grafikę. „Zauważalna inspiracja komunistycznym plakatem”

Dlatego 8 marca wolę traktować nie jako okazję, żeby kwiatkiem czy sztampowymi życzeniami zapewnić sobie „spokój” na kolejny rok, ale jako dzień, kiedy głośno mówimy o sprawach dla kobiet najważniejszych. I o tym, jak gwarantować ich realizację. Codziennie, nie tylko od święta

— podkreśla Trzaskowski.

Sprawy kobiet od początku mojej prezydentury w Miasto Stołeczne Warszawa są dla mnie absolutnie kluczowe. Na półmetku kadencji mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że doprowadziłem do realizacji całego pakietu rozwiązań skierowanych do warszawianek. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale pewien szerszy proces już ruszył i wciąż nabiera tempa

— zapewnia prezydent Warszawy.

Silne akcenty ideologiczne

I tym razem nie obyło się bez silnych akcentów ideologicznych.

W szpitalach Praskim oraz na Solcu uruchomiliśmy gabinety bez klauzuli sumienia, a także gabinety ginekologiczne dla pacjentek z niepełnosprawnościami. Wciąż rozwijamy też miejski program in vitro. Wsparcie w walce z problemem niepłodności przy pomocy najlepszych rozwiązań oferowanych przez współczesną medycynę to bodaj najbardziej prorodzinne działanie, jakie można sobie wyobrazić. Z nie do końca zrozumiałych, ideologicznych uprzedzeń z metodą in vitro walczy obecny rząd. W deklaracjach rządzący co prawda odmieniają słowo „rodzina” przez wszystkie przypadki i przy każdej okazji, ale rządowy program in vitro zlikwidowali przy pierwszej możliwej okazji. Tymczasem dzięki warszawskiemu programowi in vitro pomogliśmy przyjść na świat już 1000 dzieci

— grzmi Trzaskowski.

Mam świadomość, że jeszcze wiele pracy przed nami. Ale w ostatnich latach uruchomiliśmy cały szereg działań i programów, dzięki którym stolica stała się dla kobiet miejscem lepszym do życia. I zamierzamy nadal iść w tym kierunku. Bo Warszawa jest dla kobiet. Bo WarszawaJestKobietą

— podkreśla.

Najwyraźniej komuś chyba pomylił się Dzień Kobiet z własnym benefisem…

gah