„Sądzę, że dostanie od kogoś jakąś propozycję. Nie słyszałem, żeby pan Zimoch będąc w KO coś przedłożył, a my byśmy powiedzieli: „Panie Zimoch, to się nadaje do kosza”. Zawsze mówiłem, że tacy ludzie będą od nas odchodzić, bo oni czują z nami więzi” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jerzy Borowczak, poseł PO, odnosząc się do odejśćia Tomasza Zimocha z KO.
CZYTAJ TAKŻE:
wPolityce.pl: Tomasz Zimoch zdecydował się opuścić KO. Tłumaczy, że KO miała być szerokim ruchem, obywatelskim, a od pewnego czasu ma wrażenie, że staje się partyjnym ramieniem w Sejmie. Jak pan patrzy na decyzję Tomasza Zimocha i taką argumentację?
Jerzy Borowczak: Mam swoje zdanie na temat takich „spadochroniarzy”, trafiających nagle do polityki. Nie wiem, co pan Zimoch ma na myśli, jak on widzi politykę, skoro przez wiele lat się nią nie zajmował. Wiadomo, że w partii jest kierownictwo, jest kierownictwo klubu i to się musi przekładać na działania. Nie może być inna decyzja szefostwa klubu, a inna szefostwa partii. Pan Bury nigdy nie był w naszej partii, a jakieś swoje przemyślenia wypowiadał, tak samo pan Zimoch. Nie wiem, co on chce robić, jak on sobie to wyobraża. Nie rozumiem takich ludzi. Wiadomo, że jak się przystępuje do koalicji, to trzeba się z tym liczyć, że decyzje nie zawsze będą po ich myśli. Taka jest polityka.
Ale zdaniem Tomasza Zimocha KO miała być ruchem obywatelskim, a stała się po prostu ramieniem partyjnym PO.
Nie zgadzam się z Tomaszem Zimochem w tym, że w KO coś jest nieobywatelskie. To jest koalicja dość szeroka, zarówno z lewą stroną sceny politycznej, jak i konserwatywną, liberalną. A ludzie, którzy odchodzili z PO, robili to przede wszystkim ze względu na jakieś osobiste zyski – lepszego miejsca na liście, lepszej pracy.
I pana zdaniem Tomasz Zimoch też opuścił PO dla jakichś osobistych zysków?
Sądzę, że dostanie od kogoś jakąś propozycję. Nie słyszałem, żeby pan Zimoch będąc w KO coś przedłożył, a my byśmy powiedzieli: „Panie Zimoch, to się nadaje do kosza”. Zawsze mówiłem, że tacy ludzie będą od nas odchodzić, bo oni nie czują z nami więzi.
Jako PO mają Państwo jednak problem – to kolejny polityk, który opuścił Platformę, a chociażby poseł Ireneusz Raś mówi też o tym, że niektórzy konserwatyści z PO również myślą o odejściu z partii.
Ludzie są ludźmi, dbają o swoje interesy. W opozycji będą przetasowania, teraz jak jeszcze jest to badanie, w którym partia Hołowni jest pierwsza, pokonała nawet PiS… są ludzie, którzy nie mają idei. Sam jestem chyba z innej gliny, należę do „Solidarności” i nie wypiszę się z niej tylko dlatego, że jeden, dwóch, czy trzech gamoni gada głupoty.
Kogo pan konkretnie nazywa „gamoniami”?
Nie będę wymieniał nazwisk. Wczoraj byłem u Piotra Dudy, mojego przewodniczącego, odbyliśmy fajną rozmowę. Mogę się z nim nie zgadzać w pewnych sprawach, ale uważam, iż jeżeli chodzi o dbanie o pracowników, to związek zawodowy „Solidarność” najwięcej wywalcza dla tych ludzi.
Wrócę jeszcze do sprawy konserwatystów z PO – poseł Ireneusz Raś podkreśla, że Platforma skręca w lewo, wchodzi w grę pt. „aborcja jest ok”. Pan uważa, że ma rację?
Też jestem przeciwnikiem zabijania dzieci. Jednak te trzy przypadki w ramach tzw. kompromisu aborcyjnego są dla mnie do przyjęcia.
Ale obecne stanowisko PO ws. aborcji wychodzi ponad te trzy przypadki.
Przygotowały je kobiety, ja je szanuję. Jeśli przyjdzie do głosowania w Sejmie, to nie będzie dyscypliny. Ja będę głosował tylko za tymi trzema przypadkami, inaczej sobie tego nie wyobrażam. Nie będę jednak występował z PO dlatego, że pani Nowacka czy ktoś inny zagłosuje inaczej niż ja. To samo bym radził Ireneuszowi Rasiowi – niech głosuje zgodnie ze swoim sumieniem, ale nie narzuca innym swoich poglądów.
Rozmawiał Adam Stankiewicz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/541581-borowczak-tacy-ludzie-jak-zimoch-nie-czuja-z-nami-wiezi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.