Wydaje mi się, że częściej rozmawiałem w ostatnim czasie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim niż Jarosław Gowin - ocenił europoseł PiS Adam Bielan. Zaprzeczył też, że możliwy jest rząd techniczny, który Porozumienie miałoby współtworzyć z opozycją.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pali się grunt pod nogami? Budka naciska na Gowina: Kończy się czas na decyzję czy porozumieć się z opozycją i doprowadzić do wyborów
CZYTAJ TAKŻE: Prezes Kaczyński spotkał się z Jarosławem Gowinem. Polityk miał wyrazić oczekiwanie, by umowa koalicyjna była przestrzegana
„Nie będzie żadnego rządu technicznego”
Bielan, który w środę gościł na antenie Polskiego Radia 24, był pytany o sytuację w Porozumieniu w kontekście słów szefa PO Borysa Budki, który we wtorek stwierdził, że „kończy się czas dla wicepremiera Jarosława Gowina na podjęcie decyzji, czy poprze rząd techniczny, który zakończyłby rządy Zjednoczonej Prawicy”.
Porozumienie jest i z całą pewnością pozostanie członkiem Zjednoczonej Prawicy. Tutaj nic się nie zmienia. To są decyzje najwyższych władz naszej partii, czyli kongresu i żaden polityk, żaden poseł nie jest władnym tego zmienić
— odpowiedział europoseł.
Nie będzie żadnego rządu technicznego
— dodał.
Jeżeli ktoś prowadził takie rozmowy w przeszłości, a mówią o tym politycy opozycji, to z całą pewnością łamał statut Porozumienia, bo nie miał do tego żadnych uprawnień
— podkreślał.
Polityk był także pytany o cofnięcie rekomendacji przez Porozumienie dla trzech członków rządu, wykluczonych z partii: ministra-członka Rady Ministrów Michała Cieślaka, wiceministra funduszy i polityki regionalnej Jacka Żalka i wiceministra aktywów państwowych Zbigniewa Gryglasa.
Nie było żadnego wycofania rekomendacji
— ocenił.
Kto reprezentuje Porozumienie?
Na uwagę, że to Jarosław Gowin reprezentuje Porozumienie na spotkaniach z liderami innych ugrupowań tworzących Zjednoczoną Prawicę, Bielan odpowiedział, że nie ma żadnych posiedzeń Rady Koalicji od wielu tygodni.
Nie chcę się bawić w statystyki, ale wydaje mi się, że częściej rozmawiałem w ostatnim czasie z Jarosławem Kaczyńskim niż Jarosław Gowin
— stwierdził.
W Porozumieniu trwa spór w kwestii kierownictwa. Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 r. został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on jego decyzji. Ponadto, zdaniem Bielana, trzyletnia kadencja Gowina upłynęła w kwietniu 2018 r., a on sam - jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia - przejął obowiązki prezesa partii. W związku z tym Bielan skierował do sądu wniosek, w którym mowa m.in. o wygaszeniu kadencji Jarosława Gowina jako prezesa Porozumienia.
Bielan to jedna z osób wykluczonych przez sąd koleżeński Porozumienia z partii za łamanie statutu. W piątek podczas posiedzenia zarządu Porozumienia na przewodnicząca Konwencji Krajowej partii została wybrana Iwona Michałek. Jak informował wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek, Michałek w związku z wyborem na tę funkcję „to druga najważniejsza osoba w partii, poprzednikiem na tej funkcji był Adam Bielan”.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/541504-bielan-czesciej-rozmawialem-z-j-kaczynskim-niz-j-gowin