Być może ktoś mnie za to przeklnie, ale stosując lekarską zasadę, by po pierwsze nie szkodzić, uważam, że nie należy odrzucać chińskiej szczepionki tylko dlatego, że jest chińska. Zdaję sobie sprawę, jakie są badania na ten temat, opublikowaliśmy je nawet na portalu wPolityce.pl. Wydaje mi się jednak, że emocje nie są w kwestii ratowania życia Polaków najlepszym doradcą.

CZYTAJ TAKŻE: Polacy nie chcą ani rosyjskiej, ani chińskiej szczepionki. Wyjątkowa zgodność elektoratów największych partii w tej sprawie. SPRAWDŹ

W badaniu przeprowadzonym przez pracownię Social Changes dla portalu wPolityce.pl pytano o szczepionki zarówno z Chin, jak i z Rosji. Połowa Polaków ich nie chce. I nie ma znaczenia, czy to zwolennicy, czy przeciwnicy rządu. To ważne, bo linia sporu w większości spraw przebiega dzisiaj właśnie tędy.

Nie powiem, od samego pytania czuje się mrowienie na plecach i odruchowo chciałoby się odpowiedzieć - nie. Po namyśle, sprawa nie jest już dla mnie tak jednoznaczna, przynajmniej jeśli chodzi o Pekin. Bo zapytałbym jeszcze - dlaczego? I chciałbym nasycić się tymi uzasadnieniami. Bo odpowiedzi „nie, bo nie” należałoby, to oczywiste, natychmiast wyrzucić do kosza.

I jeszcze jedno. Pytanie w badaniu powinno inne. Nie „czy rząd powinien kupić…”, tylko „czy dałbym się zaszczepić szczepionką z Chin”. Rosję odrzucam, ale Chiny niekoniecznie. Choćby z tego powodu, że ten wirus wyszedł stamtąd, co jest dostatecznym obciążeniem dla Pekinu. Podejrzewam, że na drugi - delikatnie mówiąc - skandal, a byłoby nim wypuszczenie na rynek „złej” szczepionki, by sobie nie pozwolili. Wybaczcie, że piszę jak laik, ale tego typu badania skierowane są przecież zazwyczaj nie do specjalistów.

Sprawa jest poważna, mówimy o sytuacji, w której na szali leży życie i zdrowie Polaków. O błędach nie może być mowy. Ale, w zasadzie, co tu jest błędem? Czy nie większym nieporozumieniem było całkowite zawierzenie Komisji Europejskiej i poleganie na centralnie sterowanym zamówieniu od koncernów? Ten plan nie wypalił, trzeba się jakoś asekurować.

Nie naciskam, nie upieram się, ale poważnej dyskusji - o składzie i działaniu chińskiej szczepionki - w gronie eksperckim chętnie bym wysłuchał.

CZYTAJ TAKŻE: RAPORT. Polska walczy z III falą koronawirusa. 11 539 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło 259 osób