"Nowy Polski Ład" jest już gotowy! Müller: To jest ogromna szansa na skok cywilizacyjny. Do tego potrzebny jest spokój polityczny

„Nowy Polski Ład” to szansa na skok cywilizacyjny; do tego potrzebny jest spokój polityczny i jedność, niesnaski, które pojawiają się w obozie Zjednoczonej Prawicy powinny się zakończyć - mówił w piątek w TVP Info rzecznik rządu Piotr Müller.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Prace nad programem o roboczej nazwie „Nowy Polski Ład” wciąż trwają. „Nie należy się przywiązywać do medialnych wrzutek”

-Sobolewski: Kierownictwo PiS zapoznało się i zaakceptowało program „Nowy Polski Ład”. Będą jeszcze nieznaczne modyfikacje

Rzecznik rządu pytany o program „Nowy Polski Ład” odparł, że dokument jest gotowy, ale rząd czeka na jego szczegółową prezentację. Wśród elementów programu wymieniał te dotyczące polityki rozwojowej i fiskalnej. Dodał, że program ma na celu „polepszenie sytuacji polskich rodzin i pracowników”, a wśród kolejnych jego elementów wymieniał reformę służby zdrowia.

Program składa się z takich elementów, które w praktyce doprowadzą do najwyższego programu inwestycyjnego w historii Polski patrząc daleko wstecz. To jest ogromna szansa na skok cywilizacyjny

— mówił Müller.

Do tego potrzebny jest spokój polityczny, potrzebna jest jedność i przeforsowanie tego programu i jego realizacja przez najbliższe lata

— dodał.

„Te wszystkie niesnaski, które pojawiają się w obozie ZP powinny się zakończyć”

Pytany o wypowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dla PAP w sprawie jedności Zjednoczonej Prawicy, Müller odparł, że do zrealizowania „ogromnego skoku cywilizacyjnego” potrzebna jest Zjednoczona Prawica.

Te wszystkie niesnaski, które pojawiają się w obozie Zjednoczonej Prawicy powinny się zakończyć, bo alternatywą są rządy progresywnej Lewicy razem z PO i zupełnie inna wizja Polski

— stwierdził.

Podkreślił, że różnice, które pojawiają się w obozie rządzącym „powinny ustąpić”.

Rzecznik rządu pytany o to, czy do realizacji „Nowego Polskiego Ładu” potrzebna jest ratyfikacja decyzji o zwiększeniu zasobów własnych w unijnym budżecie, odparł, że dzięki tym środkom Polska może skorzystać z największego w historii instrumentu finansowego.

Warunkiem jest to, żebyśmy się po te pieniądze schylili, a elementem tego jest również ratyfikacja przepisów, które pozwalają te środki wykorzystać

— dodał Müller, przypominając, że decyzję tę muszą ratyfikować parlamenty wszystkich krajów członkowskich.

Dopytywany o jedność Zjednoczonej Prawicy w kontekście decyzji o zwiększeniu zasobów własnych, rzecznik rządu przyznał, że istnieją w tej kwestii różnice.

Tutaj jest między nami zasadnicza różnica. Uważamy, że należy skorzystać z rekordowych środków finansowych, bo to jest szansa, żeby Polska rozwinęła się jeszcze bardziej, nadgoniła różnice dzielące nas z krajami Europy Zachodniej

— mówił Müller.

W tej chwili faktycznie na Radzie Ministrów była dyskusja wokół tego projektu. Liczę na to, że przekonamy partnerów koalicyjnych, że to dla nas szansa

— mówił rzecznik rządu.

aw/PAP