Był zwolennikiem tzw. kompromisu aborcyjnego, teraz chce liberalizacji prawa. Siemoniak: Do wyborów jest jeszcze daleko

„Byliśmy zwolennikami kompromisu. PO była zwolennikiem kompromisu przez 20 lat” - przyznał w imieniu partii Tomasz Siemoniak . „Gdy Jarosław Kaczyński wraz z pseudotrybunałem zburzyli ten kompromis, wypracowaliśmy nowe stanowisko” – dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-TYLKO U NAS. PO wciąż próbuje zlikwidować TVP INFO. Mosiński: To formacja destrukcji. Nie pozwolimy, aby zniszczyć pluralizm mediów

-Skręt PO w lewo potwierdzony! Partia poparła aborcję na życzenie. Budka: „Takiego jasnego stanowiska oczekiwali od nas wyborcy”

Popierałem tę zmianę w głosowaniu w zarządzie. Byłem za. To jest też mój pogląd

— mówi wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak o propozycji swojej partii, by kobieta mogła dokonać aborcji do 12. tygodnia ciąży, po konsultacji w dwoma lekarzami.

Byliśmy zwolennikami kompromisu. PO była zwolennikiem kompromisu przez 20 lat

— przyznał Siemoniak dodając, iż „gdy Jarosław Kaczyński wraz z pseudotrybunałem zburzyli ten kompromis, wypracowaliśmy nowe stanowisko”.

Na uwagę, że wcześniej opowiadał się za kompromisem aborcyjnym, czyli całkowitym zakazem aborcji z niewielkimi wyjątkami, Siemoniak usiłował przekonywać, że poglądów nie zmienił.

W naszym stanowisku zawiera się to, co było w poprzednim kompromisie aborcyjnym. Ja tutaj żadnej sprzeczności nie widzę

— oświadczył.

Zaprzeczył jednocześnie – wbrew faktom - jakoby swoją propozycją PO dawała kobietom wolność aborcyjną.

Nie dajemy aborcji całkowicie wolnej. Jest mowa w naszym stanowisku o konsultacji z psychologiem

— stwierdził.

Dopytywany, czy jego zdaniem tak się wygrywa wybory, że naprzeciw ofercie Prawa i Sprawiedliwości świadczeń 500+, trzynastej emerytury i innych, PO wystawia… aborcję, Siemoniak powiedział:

Do wyborów jest jeszcze daleko. Uważam, że należy zająć stanowisko w ważnych sprawach, a nie tylko kalkulować. PiS czystego sumienia w sprawie przerywania ciąży też nie ma. Nie chciał tym się zajmować w Sejmie. Zrzucił to na pseudotrybunał. Doprowadził do chaosu prawnego. Proszę mi nie mówić, że jest jakiś klarowny w sprawie przerywania ciąży, bo nie jest.

Matura z religii? Siemoniak: Zły pomysł

Zdaniem Tomasza Siemoniaka matura z religii, nawet dobrowolna, jest złym pomysłem.

To jest pomysł skierowany przeciwko religii, przeciwko nauczaniu religii. Widzę po swoich dzieciach, jak nauka religii zostaje sprowadzone się do kartkówek i staje się jednym z wielu nielubianych przedmiotów

— podkreślał.

Uważam, że to jest fatalny pomysł. Wprowadzanie tego w biurokrację szkolną jest absurdalne. Zrównywanie religii z innymi przedmiotami nie służy ani szkole, ani dzieciom, ani Kościołowi

— powiedział.

Będzie wspólny kandydat opozycji na prezydenta Rzeszowa?

Pytany, czy będzie wspólny kandydat opozycji na prezydenta Rzeszowa, Siemoniak odpowiedział:

Bardzo nad tym pracujemy. Chcemy, żeby to był silny kandydat lokalny, który ma szerokie poparcie całej opozycji.

Odnosząc się do wyliczeń dziennikarzy, ile kosztowałby program PO „Tablet dla ucznia” - żaden polityk PO nie był w stanie tego policzyć – czyli 2,3 mld zł, oraz pytania, skąd PO weźmie te pieniądze, Siemoniak powiedział:

Jeżeli rząd w pandemii potrafił rozdysponować 200 mld zł, to zapewnienie uczniom tabletu z internetem, te 2 mld nie wydaje się tak bardzo wysokie.

Zapytany, ile komputerów rozdało PO z tych obiecanych przez Donalda Tuska w 2008 i w 2011 roku, odpowiedział, że nie pamięta.

Domyślam się, że tej akcji po prostu nie było. Były za to darmowe podręczniki.

Odnosząc się do zarzutu, że PO obiecywała darmowy internet dla dzieci i osób do 24 roku życia, a tego nie zrealizowała, zrealizowała za to w rządzonych przez siebie gminach program in vitro, Siemoniak stwierdził:

Obiecujemy i uważamy, że to jest zasadne, natomiast są takie obietnice, czy zapowiedzi, które tylko rząd może zrealizować.

Usiłował ponadto przekonywać, że taki darmowy internet jest w Rzeszowie, co jest zasługą tamtejszego samorządu. Zapomniał jednak dodać, że w Rzeszowie nie rządzi PO, czego nie omieszkał mu wytknąć red. Robert Mazurek.

aw/RMF FM