Jeżeli poseł Janusz Kowalski chce rozmawiać o programie PiS, to najpierw musiałby być członkiem Prawa i Sprawiedliwości; z tego co wiem, to jest członkiem Solidarnej Polski - oświadczył w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kowalski: Kwestia merytoryczna poróżniła nas z przyjaciółmi z PiS-u. Nie obiecywaliśmy miękkiej postawy wobec Brukseli
CZYTAJ TAKŻE: Kowalski nie wyklucza wspólnego startu SP z Konfederacją w wyborach. „Tam jest wielu znakomitych polityków”. WIDEO
Rząd odchodzi od programu PiS? Rzecznik odpowiada na słowa Kowalskiego
Rzecznik rządu w rozmowie z Polsat News był pytany o niedawne słowa zdymisjowanego wiceszefa MAP Janusza Kowalskiego, który ocenił, że rząd Zjednoczonej Prawicy odchodzi od programu PiS.
Jeżeli poseł Janusz Kowalski chce rozmawiać o programie PiS, to najpierw musiałby być członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Z tego co wiem, to jest członkiem Solidarnej Polski
— zwrócił uwagę Müller.
Spór o politykę energetyczną
My realizujemy program, który ma zapewnić niezależność energetyczną od innych państw czy to wschodnich, czy zachodnich. Czyli dywersyfikację źródeł energii, i to w zakresie polityki gazowej, ponieważ tutaj budujemy odpowiednie gazociągi czy kwestia właśnie już wybudowanego terminala LNG czy kwestia rozbudowy farm wiatrowych na morzu czy budowy elektrowni atomowych
— wymieniał rzecznik rządu.
Jak dodał, te wszystkie działania powodują, że „będziemy bardziej niezależni od właśnie partnerów, czy to ze Wschodu czy z Zachodu”.
To cel polityki energetycznej. Gdyby tej polityki nie było przyjętej, to byśmy w ogóle bazowali na jakimś nieuporządkowanym systemie tworzenia źródeł energii, a tym samym byśmy zwiększali zależność od innych krajów
— zaznaczył Müller.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/540500-muller-komentuje-slowa-kowalskiego-jezeli-chce-rozmawiac