Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, dziś w nocy nieznani sprawcy podpalili w Berlinie samochód na polskich numerach dyplomatycznych. Informację potwierdziła Ambasada RP w Berlinie. „Auto spłonęło” - słyszymy.
Spłonął samochód Ambasady RP w Berlinie
Dziś w nocy w Berlinie podpalony został samochód Ambasady RP w Berlinie. Informację tę potwierdził w rozmowie z portalem wPolityce.pl przedstawiciel polskiej placówki.
Dziś o 3-ciej w nocy nieznani sprawcy podpalili stojący przy ulicy samochód na numerach dyplomatycznych, należący do pracownika naszej ambasady. Auto spłonęło.
— słyszymy z ambasady.
Co ciekawe, obok stały zaparkowane inne samochody na polskich numerach, ale te nie zostały podpalone.
Rzecznik prasowy ambasady potwierdza
Doniesienia portalu wPolityce.pl potwierdził również Dariusz Pawłoś, rzecznik prasowy ambasady w rozmowie z PAP.
Dziś w nocy nieznani sprawcy podpalili auto należące do pracownika naszej ambasady w Berlinie
— zaznaczył.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Fritz-Wildung Strasse 14 w dzielnicy Charlottenburg-Wilmersdorf w zachodniej części Berlina.
Auto było oznakowane jako samochód dyplomatyczny.
Miało naklejkę CD (fr. corps diplomatique, korpus dyplomatyczny - PAP)
— przekazała polska ambasada.
Gmyz: „Ciężko więc uznać to za zwykłą sprawę”
Samochody w Berlinie płoną często ale nie w tej okolicy. Ciężko więc uznać to za zwykłą sprawę
— zwrócił uwagę na Twitterze korespondent TVP w Berlinie Cezary Gmyz.
Dziennikarz opublikował również zdjęcia spalonego samochodu.
Ambasada RP w Berlinie była świadkiem licznych demonstracji lewicowych środowisk - przeciwko wyrokowi TK czy wynikom wyborów w Polsce. Środowiska lewackie są tu bardzo silne i nie można wykluczyć, że autorami zamachu są ludzie z nimi związani
— powiedział Gmyz na antenie TVP Info.
WB,xyz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/540334-nasz-news-samochod-ambasady-rp-w-berlinie-splonal