Próby powstrzymania pandemii COVID-19 to najpilniejsze wyzwanie dla społeczności międzynarodowej; pandemia podniosła kwestię opieki zdrowotnej do rangi podstawowych praw człowieka - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda podczas debaty na forum Rady Praw Człowieka ONZ.
Ze względu na trwającą pandemię wydarzenie ma charakter wideokonferencji.
Pandemia Covid-19 a prawa człowieka
Prezydent podkreślił w swoim wystąpieniu, że rozprzestrzenianie się wirusa COVID-19 i próby jego powstrzymania stanowią najpilniejsze wyzwanie dla społeczności międzynarodowej.
Pandemia pokazała, że żadne społeczeństwo, ani żaden kraj, biedny czy bogaty, i żadna część świata nie jest odporna na jej negatywny wpływ i skutki uboczne
— powiedział.
Prezydent zwrócił uwagę, że Covid-19 podniósł kwestię opieki zdrowotnej, zdrowia publicznego i bezpieczeństwa zdrowotnego do rangi podstawowych praw człowieka. Wskazywał ponadto, że nie możemy pozwolić, aby pandemia przyczyniła się do jeszcze większego wykluczenia w świecie, do podziału na bogatych i biednych.
Kwestia covid-19 zwróciła naszą uwagę na bezpieczeństwo zdrowa publicznego. Nie możemy pozwolić na to, żeby pandemia do tego, aby podział między bogatymi a biednymi się powiększył. Fakt, że przez ponad rok większość uwagi zostało poświęcone na zwalczanie Covid-19 nie oznacza, ze inne problemy w sposób magiczny zniknęły. Przeciwnie. W różnych regionach świata sytuacja się pogarsza
— mówił prezydent
Prezydent: Wzywam władze Białorusi do odejścia od polityki ucisku; władze Rosji - do uwolnienia Nawalnego
Prezydent w swym wystąpieniu podkreślił, że jako lider kraj państwa leżącego w Europie Środkowej - chce zwrócić uwagę na sytuację w krajach graniczących z Polską: na Białorusi, w Rosji i na Ukrainie.
Prezydent wskazał, że po wyborach prezydenckich tysiące Białorusinów wyszły na ulice, aby skorzystać z przysługujących im podstawowych demokratycznych praw.
Skala represji ze strony białoruskiego reżimu, która nastąpiła później, była wręcz alarmująca
— mówił prezydent.
Podkreślił, że w tej sytuacji społeczność międzynarodowa nie może milczeć, a każdy kraj musi wypełniać swoje zobowiązania wynikające z międzynarodowego prawa w zakresie praw człowieka.
Wzywam władze białoruskie do odejścia od polityki ucisku na rzecz polityki dialogu
— powiedział prezydent.
Duda zwrócił jednocześnie uwagę, że „Białoruś nie jest jedynym krajem w naszym regionie, którego władze stosują represje polityczne wobec swojego społeczeństwa”. Jak podkreślił, „dobitnie pokazała to Federacja Rosyjska w masowych zatrzymaniach pokojowych demonstrantów, którzy zebrali się, aby wyrazić swoje poparcie dla Aleksieja Nawalnego i jego współpracowników”.
Nie są oni znani z imienia i nazwiska, a ich los w wielu przypadkach pozostaje nieznany, ale bazując na naszym doświadczeniu możemy ocenić, że może być on tragiczny
— powiedział polski prezydent.
W jego opinii, „przywracanie podejścia ‘business-as-usual’ w stosunkach z Rosją i oczekiwanie, że wpłynie ono na zachowanie Kremla, jest naiwne”.
Nie na tym polega właściwy dialog. Właściwy dialog oznacza konieczność przestrzegania pewnych standardów, a w przypadku Rosji te standardy się nie poprawiają, lecz ulegają pogorszeniu
— powiedział prezydent.
Wzywam władze rosyjskie do wywiązania się ze swoich zobowiązań międzynarodowych i uwolnienia Aleksieja Nawalnego oraz jego aresztowanych zwolenników
— oświadczył.
Prezydent Duda wskazywał, że społeczność międzynarodowa „powinna również nadal zwracać baczną uwagę na fatalną sytuację w zakresie praw człowieka na terytoriach Ukrainy znajdujących się pod kontrolą rosyjskich sił okupacyjnych lub wspieranych przez Rosję separatystów”.
Polska jednoznacznie potwierdza swoje poparcie dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy w jej międzynarodowo uznanych granicach
— powiedział.
Andrzej Duda: Wolność religii i wyznania - jednym z podstawowych praw człowieka
W swym wystąpieniu prezydent mówił m.in. o kwestii prześladowań religijnych.
Należy podkreślić, że wolność religii i wyznania jest jednym z podstawowych praw człowieka i wymaga ochrony na całym świecie. Naruszanie tego podstawowego prawa powinno być skuteczniej zwalczane przez społeczność międzynarodową
— powiedział Andrzej Duda.
Podkreślił, że Polska jest szczególnie zaniepokojona nasilającym się zjawiskiem dyskryminacji i prześladowań religijnych chrześcijan i innych mniejszości religijnych. Przypomniał, że w 2019 r. z inicjatywy Polski Zgromadzenie Ogólne ustanowiło 22 sierpnia Międzynarodowym Dniem Upamiętniający Ofiary Aktów Przemocy ze względu na Religię lub Wyznanie.
Polska angażuje się również w ochronę grup wrażliwych, w tym dzieci, osób starszych i osób z niepełnosprawnościami. Musimy bronić tych, którzy nie są w stanie obronić się sami. Musimy dążyć do solidarności
— zaznaczył.
Duda poruszył też kwestię wolności słowa.
Musimy zadbać o to, by w dobie rewolucji cyfrowej taką pozostała. Dlatego zadaniem, które stoi przed nami, jest budowanie otwartej sfery publicznej w domenie cyfrowej
— powiedział.
Prezydent: „Chcemy świata opartego na sile prawa, a nie na prawie siły”
Chciałbym państwa zapewnić, że jako członek Rady Praw Człowieka Polska będzie kontynuowała misję, którą rozpoczęła podczas członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Chcemy świata opartego na sile prawa, a nie na prawie siły. Dlatego też będziemy współpracować ze wszystkimi, którzy podzielają nasza wizję
— podsumował prezydent Andrzej Duda.
Polska została wybrana do Rady Praw Człowieka na kadencję obejmującą lata 2020-2022, w października 2019 r., uzyskując 124 głosy podczas głosowania w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ.
xyz/wPolityce/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/540179-pad-w-onz-chcemy-swiata-opartego-na-sile-prawa