Jarosław Kaczyński wysłał "sygnał" do Jerozolimy? Izraelski portal: Wskazuje na chęć zakończenia kryzysu dyplomatycznego

Według izraelskiego portalu „Ynet” Jarosław Kaczyński miał wysłać sygnał wskazujący na chęć zakończenia kryzysu dyplomatycznego między Polską a Izraelem. Apel miał zostać przyjęty z „zainteresowaniem”. Natomiast „niepokój” budzi sprawa - jak to opisano - skazania historyków za pisanie o Holokauście.

CZYTAJ TAKŻE:

— Prezydent Duda w izraelskiej telewizji: Nigdy nie zgodzę się na mówienie o odpowiedzialności narodu polskiego za zbrodnie Holokaustu. WYWIAD

— NASZ WYWIAD. Jarosław Kaczyński: Chcemy rozwoju, w tym kierunku jeszcze mocniej idziemy, pozostając rządem prospołecznym

— Prezydent Duda: Trudne relacje między Polską i Izraelem? Są być może kłopotliwe dla pewnej grupy wpływowych środowisk

„Sygnał” wysłany do Izraela

Powołując się na źródła zbliżone do wysokich urzędników polskich „Ynet” poinformował, że prezes PiS miał wysłać sygnał do Jerozolimy o „normalizacji stosunków dyplomatycznych” między dwoma państwami. Portal dodaje, że Kaczyński chce też, aby do Warszawy przyleciał izraelski minister spraw zagranicznych.

Z naszych doniesień wynika, że taka wizyta miałaby symbolizować nowe otwarcie we współpracy. Źródła sugerują, że końcowi kryzysu ma towarzyszyć zacieśniona współpraca w różnych dziedzinach: ekonomii, zdrowiu, energetyce oraz nauce

— podkreśla „Ynet”.

Ze strony izraelskiej odpowiedź miała być przychylna, jednak zwrócono uwagę na „skazanie polskich historyków za pisanie o Holokauście” - chodzi o sprawę autorów książki „Dalej jest noc”, Barbary Engelking i Jana Grabowskiego.

Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski mają przeprosić za informacje z książki „Dalej jest noc”, która przedstawia losy Żydów w okupowanej Polsce. Sąd oddalił przy tym żądanie 100 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny, pozwani zapowiedzieli apelację. Badaczy Holokaustu pozwała Filomena Leszczyńska, bratanica dawnego sołtysa opisanego w książce. W ocenie Leszczyńskiej jej stryj, sołtys wsi Malinowo Edward Malinowski, został fałszywie pomówiony m.in. o to, że jest „współwinny śmierci kilkudziesięciu Żydów”.

Proces, podczas którego powódkę wspierała Reduta Dobrego Imienia, rozpoczął się w październiku 2019 r.

wkt/ynet.co.il/wp.pl