Prof. Paweł Śpiewak ocenił w rozmowie z „Polska The Times”, że „potencjał” Jarosława Gowina jest niebezpieczny dla Jarosława Kaczyńskiego, więc Prawo i Sprawiedliwość „chce coś z tym zrobić”. Socjolog dodał, że w przyszłej kadencji Gowin może zostać premierem, bo „strasznie tego chce” a jego siła może okazać się decydująca.
CZYTAJ TAKŻE:
Sondaże i szanse opozycji na wygraną
Zdaniem prof. Śpiewaka, do Prawa i Sprawiedliwości cały czas pasują słowa Donalda Tuska, że jest to partia, która nie ma z kim przegrać. Zwrócił uwagę na „zanik” PO - ta tendencja będzie się utrzymywać, oraz na fakt, iż w siłę rośnie Szymon Hołownia, który stał się „liderem opozycji”.
Dodał, że zaskoczeniem jest dla niego to, że na kwestiach związanych z aborcją nie zyskała Lewica, co jest „klęską”. Zwrócił również uwagę, że dodawanie wyników sondażowych poszczególnych ugrupowań opozycyjnych i przedstawianie, że pokonują PiS na niewiele się zda, bowiem partie te nie mają „wspólnego mianownika”.
Generalnie sytuacja opozycji wcale nie jest komfortowa. Krzyżyka na PiS bym nie stawiał
— przyznał socjolog.
PiS stracił legitymizację ideową? Co do powiedzenia ma PO?
Śpiewak ocenił również, że w oczach wielu kryzys wokół wyroku TK ws. aborcji pokazał, że „władza PiS de facto straciła swoją legitymizację ideową”. Stwierdził także, że „PiS jest partią, która swoją tożsamość buduje wokół ideologii”. Jak wyjaśnił, przez szybki proces laicyzacji Polski, „ideologia PiS-u nie ma tak mocnego zakorzenienia”.
Protesty przeciwko zmianie kompromisu aborcyjnego miały w sobie ogromną energię, było w nich mnóstwo emocji, pojawiła się przy ich okazji nowa estetyka polityczna. To jest zmiana
— stwierdził Śpiewak wskazując, że zmiana jest także „kłopotem dla Platformy”.
Zdaniem socjologa, Platforma Obywatelska nie ma nic do powiedzenia, co jest jej problemem. Dodał, że PO „nie umie się uwolnić od języka ciepłej wody w kranie”, a w ideowy marazm wprowadził ją Donald Tusk.
Komentując stanowisko PO ws. aborcji, socjolog powiedział, że PO przedstawiła je w taki sposób, „jakby mówiła o tym, że pogoda jest piękna”, a konferencja była „żenująca”.
Brak zainteresowania polityką
Zdaniem Pawła Śpiewaka Polacy przestają interesować się polityką. Przekonywał, że „PiS-owi udało się odstręczyć ludzi”, a wielu „przestało się czuć tutaj jak u siebie w domu”.
Czują się spychani gdzieś na bok. Tak jak w każdej dyktaturze. Narasta wywołana tym bezradność, którą jeszcze pogłębia pandemia
— dramatyzował socjolog dodając jednak, że ludzie nie mają powodu, by głosować na Platformę, a nie pomaga w tym Borys Budka, który „jest chyba najsłabszym liderem tej partii z możliwych”, a jego działania „wypełnia walka z Grzegorzem Schetyną”.
Śpiewak powiedział również, że jeśli Platforma Obywatelska zacznie „mordować” Hołownię, dużo na tym straci - głównie możliwość pozyskania silnego partnera.
Sprawa Gowina
Socjolog odniósł się także do kwestii Jarosława Gowina uznając, że ten ma „potężny potencjał polityczny”.
Jak wyjaśnił, Gowin może rozbić Zjednoczoną Prawicę. Nie bez znaczenia jest też siła konserwatywnego skrzydła w PO. Zdaniem Śpiewaka, gdyby Gowin dołączył do opozycji, mógłby zgromadzić konserwatystów wokół siebie. Dodał, że przejście Gowina do opozycji doprowadziłoby do rozpadu PO czego sama PO sobie nie życzy.
Pojawianie się kogoś, kto miałby cywilizowane poglądy w takich sprawach światopoglądowych mogłoby dać polityczny efekt
— mówił socjolog.
Zdaniem Śpiewaka Jarosław Kaczyński może przegrać przez Gowina, więc prezes PiS „sprawdza bojem, czy da się Gowina zjeść, czy nie”, co, w jego ocenie, mu się nie uda.
Socjolog dodał, że Gowin ma potencjał na lidera, a w przyszłej kadencji może nawet zostać premierem.
Gdy ktoś bardzo chce zostać szefem rządu, może nim zostać - gdy tego nie chce, to nie zostanie nim na pewno. Gowin nie jest moim ulubieńcem, ale widzę w nim jego siłę - i ona może się okazać decydująca
— ocenił prof. Paweł Śpiewak.
wkt/”Polska The Times”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/539991-dazenia-opozycji-do-wladzy-pawel-spiewak-studzi-emocje