„Nie jest rzeczą optymalną, jeśli nie zbiera się Rada Koalicji, powinna funkcjonować częściej, aby rozwiązywać różnice zdań. Mam nadzieję, że to się zmieni” — mówił w Polsat News Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dyskusja ws. funduszu odbudowy. „To dokument”, który na lata zdefiniuje Unię, i będzie wpływał na poziom suwerenności”

CZYTAJ TAKŻE: Bielan: Do sądu okręgowego trafił wniosek informujący o uchwale sądu koleżeńskiego. Chodzi o wygaszenie kadencji prezesa Gowina

Ziobro: Rada Koalicji powinna funkcjonować częściej

Z Jarosławem Kaczyńskim rozmawiamy bardzo często, ostatnio przedwczoraj

— powiedział Zbigniew Ziobro.

To jest koalicja, a koalicja wymaga ucierania stanowisk i rozmów. Nie jest rzeczą optymalną, jeśli nie zbiera się Rada Koalicji, powinna funkcjonować częściej, aby rozwiązywać różnice zdań. Mam nadzieję, że to się zmieni

— mówił, tłumacząc to napięciami w Porozumieniu.

Rozmawiam z Jarosławem Kaczyńskim i Jarosławem Gowinem. Nie we wszystkim się zgadzamy, ale poszukujemy rozwiązania dla tych spraw, które nas różnią

— dodał.

Numer do prezesa Porozumienia? Ziobro: Podałbym numer do Gowina

Red. Marcin Fijołek pytał swojego gościa, czyj numer by podał, gdyby poproszono o numer do prezesa Porozumienia.

Jarosława Gowina

— odparł lider Solidarnej Polski.

Ale nie mówię tutaj o kwestiach statutowych. Nie jestem sędzią, ale w polityce liczy się realna siła. Z tego punktu widzenia rozmawiałbym z Jarosławem Gowinem

— mówił.

Co z funduszem odbudowy?

Minister był również pytany o spór w rządzie dot. sprzeciw wobec ratyfikacji decyzji dotyczącej unijnego funduszu odbudowy.

Stanowisko Solidarnej Polski nie jest żadną nowością. Już w lipcu ub.r. namawialiśmy pana premiera, by skorzystał z weta wobec próby narzucenia sprzecznego z traktatami europejskimi i polską konstytucją rozwiązania

— odpowiadał Ziobro.

Pod pretekstem praworządności pozwala bardzo głęboko ingerować KE w sprawy wewnętrzne Polski, przenosi część suwerenności do Brukseli. My się na to kategorycznie nie zgadzamy. Po drugie ten budżet oznacza stworzenie wspólnego długu całej UE i nowych podatków, to z kolei sprawia, że wchodzimy w sferę federalizacji UE z czym się nie zgadzamy. Po trzecie pakiet pakiet klimatyczny. Jesteśmy za ekologią, ale roztropnie bronioną, lecz nie kosztem ludzi i ich elementarnych potrzeb życiowych

— wyliczał argumenty swojej partii.

Jesteśmy przeciwko bezprawiu, które narzuca KE przy okazji budżetu, wprowadzania de facto organu nadzorczego nad polskim parlamentem, prezydentem i rządem. To bardzo groźna przyszłość

— tłumaczył.

Jeśli byśmy wyszli z rządu, to oznacza przedterminowe wybory. Wtedy dojdą do władzy środowiska, w których jest pani Lempart i skrajnie lewicowe siły

— wyjaśniał, dlaczego SP nadal trwa w koalicji Zjednoczonej Prawicy.

Podatek od reklam

W programie padło też pytanie o stanowisko SP ws. podatku od reklam.

Opinia leży na moim biuru. Przyznaję się bez bicia, że jeszcze jej nie przeczytałem. Nawał pracy, jaki na mnie spoczywa (…) zmusza do hierarchii decyzji. Do końca dnia wyrobię sobie zdanie po przeczytaniu tej opinii

— odpowiadał Zbigniew Ziobro.

Pan premier, który jest politycznym autorem projektu, nie poinformował nas o jego założeniach

— mówił.

olnk/Polsat News