Możemy się spodziewać, że w niedługim czasie do najbardziej prestiżowych nagród i wyróżnień wysuwani będą najróżniejszej maści cwaniacy, kombinatorzy, oszuści. Tak naprawdę zasługują na to, aby być ścigani za przestępstwa i przykładnie karani.
Zamiast tego, spływają na nich splendory przyznawane przez instytucje, w których wszechwładnie panuje liberalno-lewicowa ideologia. Wyróżniani bądź nagradzani muszą spełniać tylko jeden warunek. Intensywnie walczyć o upowszechnianie pochodu cywilizacji, któremu przewodzi duch lewacki. O jego zapanowanie nad światem. A także wspierać antychrześcijańską wizję społeczeństwa, w której miejsce tradycyjnej rodziny, trwałego związku kobiety i mężczyzny, dających życie własnemu potomstwu, a następnie dbających o jego wykształcenie i wychowanie do czasu osiągnięcia pełnoletniości, zajmą związki jednopłciowe. Aby stworzyć pozory naturalnego biegu świata, niektórzy geje lub jakieś lesbijki, pragnące imitować pełne rodziny, będą adoptowały dzieci, na podobnych zasadach, jak obecnie nabywa się zwierzęta domowe ze schroniska lub od opiekujących się nimi wolontariuszy, którzy przygarnęli je, gdy zostały porzucone przez właścicieli.
W CV takiej chwalebnej, lewackiej postawy aktywnych uczestników wojny cywilizacyjnej ze starym, zmurszałym światem, mile widziane jest niezwykle cenne uzupełnienie. Walka z Kościołem katolickim, depozytariuszem, ostoją, a często twierdzą wartości, które są przeszkodą do przebudowy świata. Do stworzenia nowoczesnego, na miarę współczesnych czasów człowieka.
Właśnie Polska dochowała się już takiego szczwanego lisa, który dochrapał się wyróżnienia. Jest nim znany działacz LGBT Bart Staszewski. Jego nazwisko, z lakonicznym uzasadnieniem znalazło się na liście „Time 100 Next”, na której widnieją gwiazdy mające największy wpływ w najróżniejszych, reprezentowanych przez siebie dziedzinach – od polityki, poprzez biznes, sztuki, działalność społeczną do sportu. Magazyn ten odnotowuje, że Polak został wyróżniony m.in. za wieszanie tablic o „Strefach wolnych od LGBT”.
Zwykle na granicy małej miejscowości na tablicy oznaczającej jej nazwę, przyczepiał przygotowaną przez siebie tablicą z napisem „Strefa wolna od LGBT”. Następnie robił zdjęcie, mające rzekomo potwierdzić autentyczność tej sytuacji. Zaś zdjęcia te rozpowszechniał, jako dowód na szerzenie się homofobii w polskim społeczeństwie.
Zdemaskowanie działalności Staszewskiego
Jego działalność oficjalnie zdemaskował Maciej Świrski, prezes Fundacji Reduta Dobrego Imienia, przekazując organom ścigania opis fałszowania rzeczywistego stanu rzeczy przez fanatycznego geja. Sprawa trafiła do sądu, który swoim wyrokiem zobowiązał Barta Staszewskiego do opublikowania na swojej stronie www. i na profilu FB oświadczenia, mówiącego, że w istocie zawieszane przez niego tabliczki zawierały kłamliwe informacje, rzucające fałszywe oskarżenia na te miejscowości.
Jak napisał niedawno Maciej Świrski, działacz LGBT do tej pory nie zamieścił zasądzonego oświadczenia. Zdaniem Macieja Świrskiego Bart Staszewski najwyraźniej lekceważy wyrok sądu, używając prawdopodobnie wybiegu, że do tej pory nie otrzymał wyroku sądu.
O klasie Barta Staszewskiego świadczy sposób i język jakim potraktował anons na Twitterze Macieja Świrskiego, informującego, że ukarany nie wykonał decyzji sądu.
Wyróżniony przez magazyn „Time” napisał: - „No i wyszło jak zwykle. @Maciej_Swirski jak zwykle z nudów rozpętuje gównoburze”.
A teraz, kiedy dowiedział się o wyróżnieniu, mając wszak świadomość, jakiego świństwa się dopuścił, oskarżając kilku w miejscowościach fałszywie ludzi, którzy mogli czuć się skrzywdzeni pisze:
Jestem zaszczycony, że moja praca jako aktywisty LGBT została zauważona.
Oto ofiara mniejszości seksualnej w Polsce, skrzywdzona przez prawicową władzę. Time wynagrodził jej cierpienia i heroizm.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/539787-cierpienia-i-heroizm-barta-staszewskiego-nagrodzone
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.