Platforma Obywatelska przedstawiła swoje stanowisko ws. aborcji. Okazuje się, że uwzględnia ono czwartą przesłankę - aborcję w sytuacji „w wyjątkowych sytuacjach” do 12. tygodnia ciąży - po konsultacji z lekarzem decyzję w tej sprawie ma móc podjąć kobieta. Portal wPolityce.pl zapytał konserwatywnych polityków PO, jak oceniają takie stanowisko Zarządu Krajowego PO.

CZYTAJ TAKŻE:

— Skręt PO w lewo potwierdzony! Partia poparła aborcję na życzenie. Budka: „Takiego jasnego stanowiska oczekiwali od nas wyborcy”

— TYLKO U NAS. Konserwatyści w PO zabierają głos ws. aborcji. „Zawsze takimi wojnami ideologicznymi karmią się skrajności”

Dobrze, że jest stanowisko zarządu partii w tej sprawie, bo ciągle wszyscy się go domagali. Natomiast w takich sprawach światopoglądowych, to każdy poseł musi głosować w zgodzie ze swoim sumieniem

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jerzy Borowczak, poseł PO.

Borowczak: Nie zagłosuję za czymś, co będzie aborcją na życzenie

Oczywiście ja mam w tej sprawie dość konserwatywne stanowisko. Na pewno nie zagłosuję za czymś, co będzie aborcją na życzenie. Na taki głos ode mnie moja ulubiona PO liczyć nie może

— dodaje.

Według Jerzego Borowczaka nie ma zagrożenia rozłamu w PO z powodu stanowiska Zarządu Krajowego partii ws. aborcji.

Stanowisko partii jest stanowiskiem Zarządu, nie będzie dyscypliny, zatem uważam, że nie grozi nam jakiś rozłam

— zaznacza.

Mężydło: To nawet nie jest żadna deklaracja ideowa, tylko stanowisko Zarządu PO

W podobnym tonie wypowiada się senator PO Antoni Mężydło. Jego zdaniem również kluczowe jest to, że politykom PO pozostawiono swobodę głosowania ws. aborcji.

Zgodnie z tym, co zaprezentowano na konferencji, to w PO istnieje dowolność głosowania ws. aborcji. To było głosowanie tylko tego, kogo jest więcej – czy w PO jest więcej osób liberalno-progresywnych, czy konserwatystów

— tłumaczy.

To nawet nie jest żadna deklaracja ideowa, tylko stanowisko Zarządu PO

— dodaje.

Według Antoniego Mężydło konserwatyści pozostaną w PO dzięki zapewnieniom ze strony Borysa Budki, że w sprawie aborcji każdy polityk tej partii będzie mógł głosować tak, jak chce.

Ta postawa przewodniczącego PO świadczy o tym, że wszystkie poglądy w Platformie w sprawie aborcji są akceptowalne. Uważam, że zostaliśmy wszyscy zatrzymani w PO

— zaznacza.

not. as