Media donoszą, że Andrzej Duda korzysta z otwartych stoków i szusuje na nartach. To nie podoba się części komentatorów, którzy krytykują głowę państwa. „Nie sądzę, by to było w jakikolwiek sposób szkodliwe” - skomentował w rozmowie z Wirtualną Polską Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.

Prezydent Duda na nartach

O wyjazd prezydenta Andrzeja Dudy na narty został zapytany Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.

Czy to jest odpowiedzialne ze strony prezydenta, jeśli chodzi o przykład, jaki prezydent powinien dać innym, czyli tym razem może się wycofać, zostać w domu i nie szusować na nartach?

— pytał prowadzący rozmowę.

Wszystko sprowadza się do odpowiedzialnego zachowania. Jeżeli pan prezydent zdecydował się wypoczywać w Wiśle czy w innym miejscu, do którego prezydent ma prawo, to dopóki nie ma tam tłumów ludzi, nie ma tam sytuacji, które widzieliśmy z nagrań z wyciągów, to nie sądzę, by to było w jakikolwiek sposób szkodliwe

— odpowiedział Fogiel.

Warunki „złe, jak widać”

TVN24 podaje, że w czwartek rano Andrzej Duda jeździł na nartach na stoku Wisła Cieńków w Beskidzie Śląskim. Zapytany o warunki, odpowiedział krótko:

Złe, jak widać.

xyz/wp.pl/TVN24