W piątek będziemy namawiać posłów Porozumienia, aby głosowali przeciw projektowi ustawy o podatku od reklam – poinformował w środę w radiu TOK FM szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— TYLKO U NAS. Opozycja przyjmuje deklarację ws. wolności mediów. Lichocka: To popis hipokryzji. Chodzi o zakłamywanie rzeczywistości

— Opozycja wzywa rząd do wycofania się z podatku od reklam. Politycy przyjęli wspólną deklarację. Terlecki: Kto się nabierze na ich kłamstwa?

Spotkanie opozycji z posłami Porozumienia

Poseł Lewicy wyraził zadowolenie z wczorajszego spotkania opozycji ws. podatku o reklam. Stwierdził nawet, że pozostanie ono „w historii pieczątką tej kadencji, że opozycja umie współpracować”.

To jest jedno z kluczowych spotkań, które miało miejsce w ostatnich latach, bo zebranie w jednej sali wszystkich klubów opozycyjnych, które mówiły jednym głosem „nie” dla ubezwłasnowolnienia mediów, dla ograniczenia ich niezależności, myślę że pozostanie w historii pieczątką tej kadencji, że opozycja umie współpracować, potrafi się dogadać w sprawach fundamentalnych i jest mądra w tym, że umiałaby rządzić po Kaczyńskim. Są planowane kolejne działania

— stwierdził Gawkowski.

Żeby wygrać z PiS-em głosowanie, trzeba mieć większość, a do tego potrzeba posłów, albo Porozumienia, albo posłów PiS-u. (…) Teraz zaczniemy rozmowy, które mają doprowadzić do tego, że pan (wicepremier, lider Porozumienia Jarosław) Gowin i jego środowisko, ewentualnie jacyś posłowie z PiS-u też się zdeklarują przeciw tej ustawie

— dodał.

Ocenił, że „jest kilku posłów bardzo rozsądnych w Porozumieniu”. Ujawnił, że pierwsze spotkanie jest zaplanowane na piątek. Poinformował, że w rozmowie ma wziąć udział dwóch posłów, ale nazwisk nie podał.

Jest kilku posłów bardzo rozsądnych w Porozumieniu. Te spotkania mają być w tym i przyszłym tygodniu. Trudno, żebym zmienił dobry zwyczaj i ogłosił, z kim będę rozmawiał, a z kim będzie rozmawiał pan Cezary Tomczyk. Jest pierwsze spotkanie w piątek zaplanowane. Spokojnie poczekamy, ja nie będę zdradzał, bo chodzi o to, żeby to dopiąć

— stwierdził poseł Lewicy

Projekt ustawy o podatku od reklam

Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, którego konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami połowa wpływów ze składek ma trafić m.in. do NFZ, a także na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków i nowo utworzony Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. We wtorek minął termin prekonsultacji ws. projektu.

Rządowe plany zaniepokoiły dużą część mediów, które w ubiegłą środę protestowały we wspólnej akcji „Media bez wyboru”. W piątek sprzeciw wobec projektowanych zmian wyraził koalicjant PiS - Porozumienie.

xyz/PAP/TOK FM