Pisałem już o dwóch wyrokach najwyższych organów sędziowskich III RP, które faktycznie uderzają w porządek ustrojowy III RP. Sąd Najwyższy ogłosił, że ustawę dezubekizacyjną zastosować można wyłącznie w odniesieniu do tych funkcjonariuszy, którym udowodnione zostanie łamanie praw człowieka.

Wprawdzie działanie SB w całości wymierzone było w prawa człowieka, ale wskazanie, który konkretnie funkcjonariusz jest za to odpowiedzialny i w jakim stopniu, wydaje się niemożliwe. A SN nakazał przywrócenie im przywilejów, czyli ogromnych emerytur, oraz wypłacenie odszkodowań za czas, w którym byli ich pozbawieni.

Natomiast Naczelny Sąd Administracyjny uznając, że ochrona danych osobowych zawarta w rozporządzeniu unijnym RODO obowiązuje także IPN, w rzeczywistości uderzył w zdolność do pełnienia swoich funkcji przez tę instytucję.…