Ale jak to nie mówić o PiS? Dziennikarz rzucił Schetynie arcytrudne wyzwanie! Jak sobie poradził? "Alleluja, proszę państwa"

Tego Grzegorz Schetyna na pewno się nie spodziewał. Podczas programu „Sprawdzam” w TVN24 były lider PO został poddany arcytrudnemu - jak na polityka opozycji - zadaniu. Były lider Platformy musiał powiedzieć kilka zdań nie używając słów „PiS” i „Prawo i Sprawiedliwość”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Schetyna: Hołownia wie, że nie zbuduje partii wyciągając ludzi z innych partii opozycyjnych. Rozumiem, że chce mieć swoje koło

Dziennikarz rzucił wyzwanie Schetynie

Podczas rozmowy Grzegorz Schetyna - jak to w zwyczaju mają politycy opozycji - ochoczo rzucał hasłami o walce z Prawem i Sprawiedliwością. W pewnym momencie dziennikarz prowadzący program rzucił byłemu liderowi PO arcytrudne wyzwanie.

Dlaczego dzisiaj nasz widz, widz innych mediów, czytelnik prasy, miałby zagłosować na opozycję? A wyzwanie polega na tym, że chciałbym, aby udzielił pan tej odpowiedzi ani razu nie używając słowa „PiS” albo słów „Prawo i Sprawiedliwość”

— zaproponował.

Schetyna wyzwanie przyjął.

To jest tak naprawdę bardzo proste. To jest pytanie, na które wszyscy musimy sobie odpowiedzieć: W jakim kraju chcemy żyć? Jak chcemy zbudować tę przestrzeń, która do nas należy? To jest kwestia podstawowa, kwestia wolności obywatelskich, praw mniejszości, demokracji, praworządności, miejsca w UE, kwestia przyszłości następnych pokoleń, polskiej szkoły i ochrony zdrowia

— mówił.

To jest tak naprawdę wybór cywilizacyjny. Czy my szukamy demokracji, kraju nowoczesnego, z mocnym samorządem, który walczy o prawa większości (…), czy też (red. kraju), który odwraca się od demokracji, Europy i otwiera się standardy wschodnich satrapii. To jest dzisiaj to pytanie

— dodał.

Mimo że trudno uznać wypowiedź Schetyny za przepełnioną konkretami, to jednak dziennikarz nie krył zachwytu wykonanym zadaniem - zapewne w myśl zasady, że trzeba się cieszyć nawet małymi sukcesami.

Alleluja, proszę państwa, pierwszy raz polityk Platformy Obywatelskiej, mówiąc o swojej własnej partii, nie użył słów „Prawo i Sprawiedliwość”

— skomentował.

xyz/TVN24