Gdy 5 lutego po raz pierwszy pisaliśmy o spotkaniu Jarosława Gowina z Donaldem Tuskiem, przez kilka godzin bezskutecznie próbowaliśmy się z nim skontaktować, aby zapytać go o nasze informacje. Dzwoniliśmy i pisaliśmy. Ale odpowiedziała nam jedynie głucha cisza. Wicepremier do naszych ustaleń się nie odniósł. Do dzisiaj, gdy ujawniliśmy, że do spotkania miało dojść w Hotelu Warszawa. Tym razem Gowin się odniósł i od razu zagroził nam pozwem.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Kiedy czyta się kolejne absurdalne kłamstwa o moich rzekomych spotkaniach z D. Tuskiem, można by dojść do wniosku, że celem portalu http://wpolityce.pl jest na zlecenie opozycji jak najszybciej zakończyć rządy Zjednoczonej Prawicy. Spokojnie - prawnicy już pracują nad pozwem
—napisał Gowin.
Spotkanie w Hotelu Warszawa
Jak dowiedział się portal wPolityce.pl Jarosław Gowin co najmniej kilkukrotnie kontaktował się w ostatnim czasie z Donaldem Tuskiem. Obecny wicepremier spotkał się z byłym premierem w ciągu ostatnich kilkunastu dni w stołecznym Hotelu Warszawa. Przed kilkoma dniami jako pierwsi pisaliśmy o spotkaniu Tuska z Gowinem.
Obiekt, mieszczący się w budynku legendarnego przedwojennego Prudentialu, należy do Wiesława Likusa, krakowskiego potentata w branży nieruchomości, od lat znajomego Gowina. Zaznaczmy, że hotel i znajdująca się w nim restauracja powinny były być zamknięte, zgodnie z restrykcjami epidemiologicznymi przyjętymi przez rząd, którego Gowin jest wiceszefem.
Poza spotkaniem, obaj politycy mieli w ostatnich tygodniach jeszcze kilkukrotnie rozmawiać telefonicznie.
9 lutego wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek zarzekał się, że „Jarosław Gowin rozmawiał z Donaldem Tuskiem ostatni raz w 2013 roku, gdy był dymisjonowany ze stanowiska ministra sprawiedliwości”. Według naszych informacji, radny Porozumienia znacząco mija się z prawdą.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/538835-nerwowa-reakcja-gowina-na-ustalenia-wpolitycepl